Uwaga, cząstkami metalu w prażonej cebulce

Główny Inspektorat Sanitarny informuje, że ze sprzedaży wycofano produkt „Trader Joe’s Cebulka prażona 200g”. Przyczyną jest możliwość występowania w nim cząstek metalu. Spożycie produktu może stanowić zagrożenie dla zdrowia.
Zagrożenie:
W trakcie procesu produkcyjnego część partii produktu została zanieczyszczony małymi fragmentami metalu. Spożycie produktu stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia.
Szczegóły dotyczące produktów:
Produkt –TRADER JOE’S Cebulka prażona 200 g
Kod kreskowy (EAN): 28089469
Producent – Lion Foods BV dla Delizza GmbH
Dystrybutor w Polsce ALDI Sp. z o.o. ul. Niedźwiedziniec 10, 41-506 Chorzów
Data minimalnej trwałości – ALDI Sp. z o.o. wycofuje wszystkie produkty z datą minimalnej trwałości do 15.06.2020
Działania podjęte przez przedsiębiorców i organy urzędowej kontroli:
ALDI Sp. z o.o. wycofała ze sprzedaży produkt określony w komunikacie. Na stronie internetowej firmy poinformowano o możliwości zwrotu produktu przez konsumentów: https://www.aldi.pl/narzedzia/recalls/wycofanie-produktu-marki-trader-joes–cebulka-praona-200g.html
Zalecenia dla konsumentów:
Konsumenci, którzy kupili wymieniony produkt, nie powinni go spożywać. Produkt można zwrócić w miejscu zakupu.

Gienio 6 lat 2 miesięcy

RE: Uwaga, cząstkami metalu w prażonej cebulce

Drogowskaz Konsumenta to będzie taka nowa, codzienna wkładka do gazety? Redakcjo?

spajker 6 lat 2 miesięcy

kupiłem parówki berlinki. były zanieczyszczone 3% mięsa. pies ich nie chciał. rzuciłem szczurom.taką smaczną cebulkę przesiejesz magnesem i da się zjeść. w 1 centymetrze sześciennym czyli w 1/1000cznej litra mleka w PRL było 1 200 000 bakterii ( jeden milion dwieście tysięcy). ludzie pili i żyją do dzisiaj. Normą dla mleka jest 800 000 bakterii na 1 centymetr sześcienny.Mleko bez bakterii takie zdrowe pudełkowane 0% tłuszczu stoi na słońcu 4 tygodnie i nie skiśnie. Smakuje jak płyn do spryskiwaczy i w 1szym i w 4tym tygodniu. Nawet bakterii nie smakuje. Niszczenie żywności pod byle pretekstem jest przestępstwem przeciwko planecie.Był w PRL pyszny chleb od Kołsuta i od Kuneckiego. Taki dotykany przez klientów i sprzedawcę gołymi rękoma. Był pyszny i wszyscy jego kondumenci żyją. Dzisiaj chleb jest higieniczny krojony i paczkowany próżniowo. Same zalety i tylko jedna wada. Jest niesmaczny. Do tego drogi.