Pojechali na Ukrainę
Inicjatorem akcji odnawiania tamtejszych nekropolii jest borowski nauczyciel Marian Grabas. W tym roku w drogę wyruszyło 12 osób, 6 uczniów i 6 dorosłych. – Chętnych jest dużo, ale wszystkich zabrać nie można. Standardowa grupa to 6-8 uczniów- mówił Grabas. - Warto pamiętać, że od dwóch lat akcja jest pod patronatem prezydenta Polski.
Akcja odbywa się dzięki corocznym zbiórkom funduszy m.in. przez uczniów, studentów i nauczycieli. Za uzbierane pieniądze wolontariusze mogą zatrzymać się na Ukrainie. Uczniowie z Borowa odwiedzą, jak zawsze, Buczacz i Krynycie. Obie miejscowości leżą w obwodzie tarnopolskim. Głównym zadaniem uczestników 10-dniowego wyjazdu będzie porządkowanie grobów ich przodków. Wolontariusze zabrali ze sobą dary dla tamtejszych Polaków, m.in. artykuły spożywcze. Cała akcja ma wiele celów, ale najważniejszym z nich jest przybliżenie dolnośląskim Kresowiakom ich miejsca pochodzenia. Uczestnikom wyprawy nie jest straszna długa i męcząca podróż czy wolontariat. Nawet kiepskie warunki pogodowe nie wpłynęły negatywnie na zapał i chęć do pracy. Wolontariusze wiedzą, że poprzez poznanie korzeni można poznać samego siebie i znaleźć miejsce swojego pochodzenia.





















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij