Trwają prace komisji doraźnej. Jej członkowie przegłosowali tryb dalszego procedowania. Na sali obrad często emocje brały górę nad merytoryczną dyskusją. A ciąg dalszy nastąpi.Ubiegłotygodniowe posiedzenie komisji doraźnej, której zadaniem jest przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawie ewentualnego wygaszania mandatu dwóm radnym zakończyło się przyjęciem kilku wniosków. Zainteresowani, czyli radni Daniel Jurewicz i Andrzej Grondys (obaj z Porozumienia Samorządowego), swój udział w posiedzeniu ograniczyli do złożenia oświadczeń. Pierwszy zrobił to na piśmie, drugi osobiście. Dyskusja, jaka rozgorzała później, toczyła się między radnymi będącymi członkami komisji, członkami klubu Porozumienie Samorządowe, a Julianem Kaczmarkiem i Renatą Dobucką, radnymi niezależnymi. Zgodnie ze statutem gminy, radni nie będący członkami komisji mogą wprawdzie zabierać głos w dyskusji, ale nie mogą głosować. Tak więc o stanowisko komisji w sprawie wygaśnięcia mandatu obu radnych decydowali jedynie członkowie Porozumienia Samorządowego.
Sprawa Jurewicza
Po przedstawieniu pisemnego oświadczenia radnego Jurewicza, który, powołując się na dokumenty, twierdził, że nie jest już dzierżawcą gminnego gruntu, i że dochował ustawowych terminów głos zabrał radny Ireneusz Szałajko. – Nie mam uwag do przedstawionej dokumentacji. A w świetle ustawy o samorządzie gminy pan radny Jurewicz spełnił zapisane tam warunki, co do zbycia się nieruchomości – powiedział. Następnie o głos poprosiła radna Renata Dobucka. Złożyła wniosek, żeby komisja uzupełniła dokumentację o umowę dzierżawy i pełnomocnictwo pracownika CUKiT podpisującego umowę. Stanowisko radnej Dobuckiej poparł radny Kaczmarek, jednak bezskutecznie. Wnioski nie zyskały akceptacji członków komisji. Postępowanie wyjaśniające w przypadku radnego Jurewicza ma na celu ustalenie, czy radny prowadził działalność gospodarczą na mieniu gminy. – Czy pan chce zastraszyć komisję- zapytał radny Stanisław Furdykoń. Jego pytanie było reakcją na deklarację radnego Kaczmarka, że odrzucenie składanych przez niego wniosków spowoduje ponowienie wniosku.
Casus Grondysa
Prawdziwa dyskusja miała miejsce jednak w przypadku radnego Grondysa. Odczytane przez niego oświadczenie i deklaracja, że nie będzie odpowiadał na pytania radnych spoza komisji, czyli radnych opozycyjnych, nie ułatwiło pracy komisji. Oświadczenie radnego sprowadzało się do złożenia deklaracji, że jest on zameldowany na pobyt stały w Strzelinie i posiada meldunek na pobyt czasowy w jednej z miejscowości gminy Kondratowice. – Mam pytanie do radnego, jeszcze radnego, Grondysa. Czy mieszka Pan rzeczywiście tam, gdzie Pan oświadczył? – zapytał radny Kaczmarek. – Mam pytanie do pana przewodniczącego. Czy ktoś z członków komisji ma do mnie pytanie? Jeżeli tak, to ja udzielę odpowiedzi, bądź nie udzielę, jeżeli nie będę mógł. Po to Wysoka Rada powołała komisję doraźną, żeby komisja doraźna prowadziła postępowanie. I ja będę udzielał odpowiedzi tylko członkom komisji (członków tego samego klubu radnych, co radny Grondys – red.) – odpowiedział radny, co do którego toczy się postępowanie wyjaśniające. Dyskusja prowadzona w podobnym tonie trwała jeszcze kilkanaście minut.
Radny Kaczmarek przywołał postępowanie, jakie prowadziła prokuratura w sprawie prawomocności mandatu radnego Grondysa w poprzedniej kadencji. Postępowanie zostało umorzone, ale, zdaniem radnego, pochopnie. Radny Kaczmarek zaproponował, żeby komisja zapoznała się z nagraniami wideo, na których mieszkańcy wsi, gdzie mieszka radny Grondys, potwierdzają, że razem z żoną mieszka właśnie tam. Radny Kaczmarek zaproponował również, żeby przesłuchać na komisji żonę radnego Grondysa. – Słuchając tak wnikliwej analizy, wieloletniej analizy dokumentów, jestem przerażony. Skąd tyle nienawiści? – zapytał radny Furdykoń. – Ja wiem co mówię, bo od 2008 roku jest prowadzone ciągle przez prokuraturę i policje, bardzo wnikliwie śledztwo. Były zeznania świadków (co do miejsca zamieszkania radnego – red.) i teraz mamy przesłuchiwać żonę? – powiedział radny Furdykoń. Komisja zgodziła się jednak na przyjęcie od wiceburmistrz Jolanty Grondys oświadczenia w sprawie zamieszkania radnego Andrzeja Grondysa.
Nie zyskał aprobaty wniosek radej Renaty Dobuckiej o zwrócenie się do niezależnego od gminy Strzelin radcy prawnego o opinię prawną w sprawie radnego Grondysa. Przepadł wniosek o dopuszczenie dowodu w postaci nagrań wypowiedzi sąsiadów państwa Grondysów.
Postępowanie trwa. Kolejne posiedzenie komisji zaplanowano na wtorek 22 września br.. Relację przedstawimy w kolejnym wydaniu „Słowa Regionu”.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Skąd tyle nienawiści?
Dst001 powiedziała : Najpierw naucz się gimbusie pisać. Potem mędrkuj. Jesteś żałosny z tym lizaniem dolnej części pleców rządzącym.RE: Skąd tyle nienawiści?
Na stronach gminy Strzelin informowano że do piątku 02.10.2015 będzie opublikowane nagranię z XII Sesji Rady Gminy po raz kolejny robią ludzi w balona nagrania są modyfikowane by nie zobaczyć tego cyrku co sie tam dzieje !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! w poniedziałek sie za to wezmę oficjalnieRE: Skąd tyle nienawiści?
obserwator powiedziała : Jeżeli nie wiesz co znaczy iniciatywa twórcza to twój poziom intelektualny jest żaden. Więc o czym z tobą dyskutować. A forum tonie miejsce na edukację. Ale czytaj może się czegoś nauczysz chć nadzieje płonne. I nie pytaj, co to znaczy.RE: Skąd tyle nienawiści?
hok powiedziała : Jeżeli jest taki porządny i uczciwy, to niech się przyzna do błędu i odejdzie z Rady w pokoju. AmenSkąd tyle nienawiści
Pan Jurewicz bardzo porządnych i bardzo uczciwy człowiek. Jako jedyny cała dietę przekazuje na cel społeczny. A niektórzy chcą Go uwalać w błocie - wstydSkąd tyle nienawiści?
http://e.org.pl/RE: Skąd tyle nienawiści?
kaczy ród powiedziała : Co to są inicjatywy twórcze? To są też inicjatywy nie twórcze? No ale sobie poużywasz "intelygentnego" i niezrozumiałego słownictwa to poczujesz się ważniejszy i mądrzejszy? Zresztą "inicjatywy twórcze" robią już radni i są one kwestionowane przez nadzór wojewody albo NSA. Ciekawe kto to wymyśla? Radni sami w swoim geniuszu czy ktoś im to daje i każe tak głosować??? Takie inicjatywy są tyle dla mnie warte co inicjatywa twórcza robiona codziennie na kiblu. Przed upadkiem kroczy pycha i niektórych to dotyczy, bo już nie wiedzą co głupszego wymyślić aby było głupsze od ostatniego pomysłu.Skąd tyle nienawiści?
No no no co ja tu czytam "My was tu wszystkich za te przekręty"Mam dla was propozycję wszystkich zamknijcie do pierdla i potem niech ci wszyscy udowodnią, że nie sikali do umywalki. Jak nie udowodnią to zostają, a jak udowodnią to uznacie ich dowody za niewiarygodne i już. Porządek musi być. I jak jedynie słusznie uczciwi będą chodzić po wolności. A pan Furdykoń będzie miał robotę na wieki wieków Amen.RE: Skąd tyle nienawiści?
Oj, jak dalej będzie to się przyłącze do inicjatywy referendalnej odwołania burmistrza.... I jeszcze te umorzenia podatków - interesująca listy ...RE: Skąd tyle nienawiści?
Amen powiedziała : A co to za groźby? Ktoś się chyba troszkę zapędził w tym zacietrzewewien iu. Już to kiedyś leciało, czy to nie cytat z przemówienia generalissimusa Iosifa Wissarionowicza Dżugaszwiliego - stalina. Coś się wam towarzyszu Amen pod sufitem pomieszało.