Zebranych przywitał wójt Andrzej Łuczak i poprosił o rzeczową oraz spokojną dyskusję, oddając następnie głos Annie Horodyskiej. Starosta poinformowała, że spotkanie dotyczyć będzie trudnej sytuacji strzelińskiego szpitala i dróg powiatowych. Przypomniała, że właścicielem placówki medycznej w Strzelinie jest obecnie Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu (USK). Z informacji, które otrzymała od dyrekcji USK, wynika, że straty, jakie poniesiono na samym oddziale ginekologicznym w strzelińskim szpitalu, przez rok działalności, to 5 mln zł, a całość placówki wygenerowała deficyt blisko 10 mln zł. Zastanawiała się, w jaki sposób to było liczone, przypominając, że gdy powiat był właścicielem, szpital miał roczny deficyt ok. 2,5 mln zł. Anna Horodyska podkreśliła, że w sprawie ratowania placówki odbyła aż 31 oficjalnych spotkań, a nieoficjalnych nie sposób nawet zliczyć. Mówiła o różnych, branych pod uwagę alternatywach, które mogłyby pozwolić utrzymać szpital (wielokrotnie pisaliśmy o nich na naszych łamach).
Po wystąpieniu starosty swoją opinię na temat prób utrzymania szpitala wyraziła radna Sylwia Bujak-Porębska. Chciała się też dowiedzieć, czy wszyscy wójtowie i burmistrzowie z naszego powiatu angażują się w ratowanie szpitala tak samo, jak wójt Łuczak. Anna Horodyska odpowiedziała, że tak. Podczas dłuższej odpowiedzi podkreśliła, że powiat będzie egzekwował to, co zadeklarował w umowie USK we Wrocławiu, przejmując tę placówkę.
W dyskusję włączyła się radna Monika Koncensjusz. Stwierdziła, że pewne działania (m.in. odejście lekarzy z ginekologii z końcem września br.) doprowadzą, że szpital sam się „rozłoży na łopatki”. - Takie zagrożenie rzeczywiście jest – odpowiedziała starosta. - … Nowy dyrektor USK powiedział wprost na jednym ze spotkań, że nasz szpital jest dla niego kulą u nogi. Nie spodziewał się jednak, że wyjdziemy na ulicę i będziemy protestować, zaangażujemy wszystkie możliwe media, na kongresie samorządowym będziemy w tej sprawie apelować oraz, że ujmą się za nami posłowie niemal wszystkich opcji…

Dlaczego Przeworno nie chce dofinansować?
W części spotkania poświęconej drogom powiatowym starosta Anna Horodyska powiedziała, że współpraca z gminą Przeworno układa się bardzo dobrze, ale niekonieczne w sprawach finansowych. - Jeśli chodzi o zachowania międzyludzkie, to jest 6 z plusem, ale jeśli chodzi o zobowiązania i podejście niektórych radnych, to nie do końca mam z tego powodu satysfakcję – mówiła Anna Horodyska. - Jak zostałam starostą, ustaliliśmy z wójtami i burmistrzami zasadę, że będziemy się starali robić te inwestycje, gdzie gminy będą partycypowały w kosztach remontów dróg…
Stwierdziła również, że sytuacja, dotycząca partycypowania w kosztach remontów, jaka ma miejsce na płaszczyźnie powiat – gmina Przeworno, jest niezrozumiała dla innych gmin naszego powiatu. - Mówią do mnie, Strzelin dofinansował, Wiązów dofinansował, Kondratowice także..., to dlaczego Przeworno nie chce dofinansować – powiedziała starosta Horodyska. - To my też nie będziemy się już więcej do powiatowych dróg dokładać, dopowiadają. To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę. Okazuje się bowiem, że zadeklarowane pomiędzy powiatem a gminą Przeworno ustalenia nie są ważne i wiążące. Wczoraj na sesji powiatu, również na ten temat była mowa… To, co mamy zrezygnować z kontynuacji remontu drogi Strzelin – Jegłowa, która jest dla państwa drogą „życia”? (…) Dla was powinno być priorytetem, aby spiąć się i dofinansować przede wszystkim ten remont. Dofinansowujemy, pokazujemy argumenty oponentom i wtedy rozumiem, że przechodzimy do remontu drogi do Królewca, Rożnowa itd. Ale najpierw musimy zrobić pierwszy pozytywny krok naszej współpracy finansowej, aby później kolejne…
Na ten temat pisaliśmy w 35 (1123) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Droga życia
A teraz robią kolejną drogę życia w Przewornie. Czy ktoś konsultował się z radnymi bądź mieszkańcami Przeworna czy też zasięgnięto tylko opinii radnego koło którego działki przebiega ta niepotrzebna inwestycja?RE: To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę...
Baby powiedziała : Są jeszcze inne opcje, że ta druga zajmie się wychowaniem dzieci jak na matkę przystało, albo Wojtek nadal będzie zajmował się dziećmi a ona będzie się bawić w politykę, a Starościna zostanie matką chrzestnąRE: To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę...
strzelin powiedziała : W zarządzie są dwie panie, jedna z dużym doświadczeniem bez większego poparcia, druga beż doświadczenia ale z nazwiskiem po mężu... niby się lubią ale się nie szanują, która wygra ? Czas pokaże? Trzecia ??? Czyli p.burmistrz??? Mam nadzieję, że doświadczenie zwycięży nad karierą...RE: To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę...
Tak to jest jak baby radne żądzą które nie mają pojęcia czemu gmina Przeworno jest biedna ma radnych którzy tylko patrzą aby dieta wpadła do kieszeni i nic poza tym przykład fotowoltaika w Jeglowej była by Kasa na drogi nie myślą o przyszłości gminyRE: To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę...
Jak zostałam starostą, ustaliliśmy z wójtami i burmistrzami zasadę, że będziemy się starali robić te inwestycje, gdzie gminy będą partycypowały w kosztach remontów dróg…Zapomiel iscie, że w gminach są jeszcze radni, którzy muszą bądź nie aprobować takie wasze ustalenia. Wg mnie szpital spisany został na straty już kilka lat temu, dlatego działania w tym kierunku są w tym momencie już bezcelowe.Lepiej skupcie się na swoich działaniach i zacznijcie nadrabiać to co przez ostatnie lata zostało zaniechane, czyli remonty dróg!!! Niestety mamy najgorsze drogi na Dolnym Śląsku...Prosto w cel
Wiemy na kogo więcej nie głosować, zatrudnimy do łatania dróg choć może się okazać że to będzie za trudne.RE: To stawia w brzydkim świetle gminę Przeworno i starostę...
Nie jest zrozumiała retoryka starosty, a tym bardziej krytyka i wręćz łajanie "gminy Przeworno". Co to wogóle za przymus, bo inni dają? Starościno wyście z pewnością zapomnieli o swoich obowiązkach a straszenie cyt. "To, co mamy zrezygnować z kontynuacji remontu drogi Strzelin – Jegłowa, która jest dla państwa drogą „życia”? (…) Dla was powinno być priorytetem" to skandaliczna i z pogranicza chamstwa wypowiedź, a z pewnością szantaż beszczelny szantaż.To wy nie dopełniacie swoich obowiązków i nie realizujecie powierzonych zadań. Tak było ze szpitalem i tak jest z drogami. Jak nie dajecie wiecie rozumiecie rady to odstawcie koryta i odejdźcie precz. Gminy mają swoje obowiązki i kogo nie zapytacie to każdemu brakuje pieniędzy, ale to co wyrabiają urzędasy powiatowi z tą panią na czele to już przechodzi ludzkie pojęcie, a z pewnością jest uciążliwością dla mieszkańców tych co pieniędzmi gmin pokrywają nieudolność powiatu jak i tych którzy nie dopłacają bo i tak niewiele z tego wynika. Przecież powołała pani Gulczyńskiego na kierunkowe,stwo rzone specjalnie stanowisko i co. Czym ta nominacja zaowocowała dla społeczeństwa w zakresie poprawy stanu dróg. Trzeba być niepełnosprawny m umysłowo żeby się spodziewać jakiejkolwiek poprawy z powodu zatrudnienia mega fachowca od politykierstwa. Jak pisali forumowicze skończy się ciepłą posadką i tyle. No i mieli rację.Zmias jeżdzić po gminach i wyłudzać oprzez szntaż pieniądze na realizację swoich ustawowych zadania i obowiązków za które dostajecie od ludzi wynagrodzenie stańcie w niedzielą pod kościołami lub w centrach miast i wsi,a najlepiej na swoich dziurawych drogach lub pod szpitalem i żebracjie jak nie potraficie normalnie w cywilizowany sposób zdobywać środków na realizację swoich nie gminnych obowiąków. TO się nazywa akcja lub zbiórka charytatywna.