Nie wiadomo czy w przyszłym roku w gminie Przeworno powstanie głośno zapowiadany przez lokalne władze kampus edukacyjny. Czy inwestycja dojdzie do skutku? Jakie zdanie na ten temat mają zwolennicy i przeciwnicy?
W poprzednim numerze Słowa Regionu pisaliśmy, że budowa kampusu w Dobroszowie stanęła pod znakiem zapytania. Inwestorem jest Aglomeracja Wrocławska i właśnie tam skierowaliśmy zapytanie o szczegóły związane z kampusem. - Informujemy, iż Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Aglomeracji Wrocławskiej zawarło umowę o dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020 na budowę Kampusu Edukacyjnego w Dobroszowie - wyjaśniała Aneta Kęska z biura Aglomeracji Wrocławskiej. - Dofinansowanie ze środków UE wynosi 4 247 244,27 zł. W dniu 25 lipca 2017 r. SGiPAW rozpoczęło procedurę przetargową dotyczącą wyłonienia wykonawcy na budowę Kampusu Edukacyjnego w Dobroszowie. Otrzymano jedną ofertę, której cena przewyższała środki jakie zamawiający mógł przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Z tego też powodu postępowanie zostało unieważnione - dodała pracownica biura.
- Stowarzyszenie wystąpiło do Dolnośląskiej Instytucji Pośredniczącej (DIP) o przedłużenie terminu realizacji projektu z uwagi między innymi na unieważnienie pierwszego postępowania przetargowego. Termin realizacji projektu ma także istotny wpływ na wysokość ofert cenowych wykonawców mogących złożyć oferty w przetargu. Niezwłocznie po uzyskaniu decyzji z DIP Stowarzyszenie ogłosi kolejne postępowanie przetargowe. Obecnie, zgodnie z zawartą umową o dofinansowanie, termin zakończenia realizacji projektu to 16 listopada 2018r. - zakończyła Aneta Kęska.
Zanim jednak zdecydowano, że kampus ma powstać w Dobroszowie, potrzebna była zgoda Rady Gminy Przeworno. Spośród wszystkich radnych tylko wiceprzewodniczący Damian Długosz głosował przeciwko temu projektowi. Dlaczego? - Jest to ogromna inwestycja warta miliony i na dzień dzisiejszy naszej gminy po prostu na to nie stać. Po drugie nie mamy na tę chwilę dobrego, odpowiedzialnego i kompetentnego gospodarza. Jednym słowem, ja osobiście nie ufam i nie wierzę panu wójtowi i jestem przekonany, że nie jest w stanie podołać temu zadaniu – stwierdził radny. - Przypomnijmy, że pan wójt ekscytował się już wiatrakami, strefą ekonomiczną w Sarbach, a teraz jest jeszcze kampus. Póki co, na razie jeszcze, na szczęście, nic z tego nie wyszło. To pokazuje, że pan Taranek działa jak petarda. Najpierw jest dużo huku, a potem zostaje sam smród. Moim zdaniem, bardzo dobrze się stało, że Aglomeracja Wrocławska unieważniła przetarg. To pokazuje, że ktoś tu nie potrafi liczyć - podsumował...
Wiecej w wydaniu papierowym.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Co dalej z kampusem w Dobroszowie?
Na Gromniku trzech miłych panów przy pomocy taczki i drabiny odbudowuje zamek rodziny Czyrnów. Jeszcze 20-30 lat i zamczysko odzyska blask z 1425 roku. Jak skończą będzie ich można poprosić o wybudowanie kampusu. Powinni się zgodzić, trzeba będzie tylko im nową taczkę kupić.RE: Co dalej z kampusem w Dobroszowie?
do czego ma służyć taki kampus czyli obóz? rozumiem że są plany jak go wybudować i jaki frajer za to zapłaci. no ale co dalej? kto go będzie utrzymywał? kto będzie z niego korzystał? czy to budowa kolejnego pomnika ambicji i głupoty urzędników? czy do sarb zjedzie ekipa z doliny krzemowej? może to tylko pretekst do wydania pieniędzy na wytyczne z centrali w brukseli i na sfinansowanie swojego ego i kampanii wyborczej dla lokalnego wodza? czemu ma służyć taki kampus? pytam bo nie wiem. turyści jadą tam gdzie jest woda albo góry i to tylko sezonowo, po co jechać do sarb?