Jak samorządowcy oceniają zachowanie posła Brauna?

Poseł na Sejm RP Grzegorz Braun zgasił gaśnicą świece chanukowe. Zdarzenie to odbiło się echem na całym świecie. Pojawiło się na ten temat wiele komentarzy. A jak zachowanie posła oceniają samorządowcy z powiatu strzelińskiego?

Jerzy Krochmalny, burmistrz Wiązowa
- Nie przystoi, aby poseł zachowywał się w ten sposób, poniżając czy bezczeszcząc rytuały religijne innych wyznań. Drugą sprawą jest to, czy tego typu obrzędy powinny odbywać się w naszym parlamencie. Uważam, że nie. Nie widziałem, aby w izraelskim Knesecie były śpiewane kolędy albo była ustawiona szopka bożonarodzeniowa.
Jesteśmy krajem katolickim i, oczywiście, powinniśmy być tolerancyjni wobec innych religii. Jednak są pewne granice. W mojej ocenie nie powinno się odprawiać obrzędów religijnych w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Parlament jest budynkiem administracji, gdzie tworzy się akty prawa, ustawy, które zawiadują o naszej racji stanu. Nie powinno się tutaj odprawiać obrzędów religijnych.
Na pewno reakcja posła Grzegorza Brauna była niewspółmierna do całej sytuacji. Na całym świecie jesteśmy przez to odbierani jako antysemici. W Palestynie giną niewinni ludzie, ale dziś - zamiast o tym - będzie się mówić o antysemityzmie w Polsce.

Dorota Pawnuk, burmistrz Strzelina
- Od siedemnastu lat każdego roku w gmachu polskiego parlamentu zapalane są chanukowe świece, których światło ma symbolizować pokój, tolerancję i wolność. Uważam, że tegoroczny incydent zdarzył się nieprzypadkowo, biorąc pod uwagę jego kontekst czasowy. Po wielu tygodniach oczekiwania w Polsce miał się ukonstytuować nowy rząd i pilnie rozpocząć swoją pracę.
Samo zachowanie posła uważam za karygodne. Osoby pełniące funkcje publiczne powinny zachowywać polityczną klasę, a swoje poglądy manifestować w bardziej cywilizowany sposób. Grzegorz Braun swoim zachowaniem wywołał skandal na międzynarodową skalę. Widzieliśmy biegającego z gaśnicą po parlamencie furiata, który nie ma szacunku do uczuć i wierzeń religijnych innych ludzi.
Dla katolików ważny jest symbol krzyża, który wieszamy w naszych domach, a także w urzędach, bo czujemy taką potrzebę. Powinniśmy jednak szanować inne religie. Nie możemy tolerować tego typu aktów profanacji i wandalizmu.

Andrzej Łuczak, wójt gminy Przeworno
- Odnosząc się do incydentu z udziałem posła Konfederacji Grzegorza Brauna: Polska jest krajem wielowyznaniowym i wielokulturowym. Uważam, że w przestrzeni publicznej jest miejsce dla kultywowania świąt wszystkich wyznań. Każdy obywatel naszego kraju ma prawo do wyrażania swoich przekonań religijnych.

Tomasz Gracz, wójt gminy Kondratowice
- W świetle wydarzenia, jakie zaistniało podczas obrad sejmu, chciałbym stanowczo potępić szokujące, skandaliczne i haniebne zachowanie posła Brauna. Postępowanie pana Brauna było niegodne posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Człowiek o takich poglądach nigdy nie powinien pełnić funkcji posła. Poseł Braun dokonał zamachu na wartości religijne, jakie gwarantuje nam nasza konstytucja. Mam nadzieję, że taki incydent już nigdy się nie powtórzy w sejmie, jak też w innym miejscu naszej Ojczyzny.
Szanowni Państwo, żyjemy w demokratycznym państwie prawa. Każdy obywatel ma prawo wyznawać taką religię, jaka mu odpowiada. Nikt nie ma prawa tego negować, jak też zabraniać jej wyznawania.
Waldemar Grochowski, wójt gminy Borów
- Wydarzenie w sejmie potraktowałbym jako wybryk chuligański. Generalnie to, co zrobił poseł Grzegorz Braun, zaszkodziło Polsce i wizerunkowi Polski. Zdecydowanie takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w sejmie.