W ostatnich miesiącach lawinowo wzrosła liczba oszustw, w których przestępcy wykorzystują popularny system płatności blik. Niedawno 79-letni senior ze Strzelina stracił w ten sposób 20 tys. zł.
Według danych policji w pierwszym półroczu 2025 roku odnotowano w Polsce blisko 52 tysiące przypadków oszustw internetowych, a liczba zgłoszeń wciąż rośnie. Kilka dni temu do komendy policji w Strzelinie zgłosił się starszy mężczyzna, który opowiedział, w jakiej sytuacji się znalazł.
– Zadzwoniła do niego kobieta, podając się za pracownika banku. W rozmowie z konsultantem mężczyzna został powiadomiony, że jego pieniądze są zagrożone i w celu zatrzymania środków polecają przekazanie pieniędzy za pomocą kodów blik na specjalnie utworzone przez bank konto – informuje Aleksandra Bezrąk, oficer prasowy strzelińskiej policji.
Mężczyzna w obawie przed utratą pieniędzy podał kobiecie aż dziesięć kodów blik, a po każdym z nich następowała wypłata każdorazowo 1 tys. zł. Oszustka zapewniła, że środki zostaną zabezpieczone, jednak ze względu na późną porę, musi poczekać na zaksięgowanie przelewów do następnego dnia. Dzień później do 79-latka zadzwoniła prawdopodobnie ta sama kobieta informując, że ktoś próbuje stworzyć duplikat jego karty w banku i w celu zabezpieczenia konta poleciła mu przekazanie kolejnych kodów. Mężczyzna się zgodził i przekazał kobiecie kolejne kody blik – na 1 tys. zł każdy.
Cały artykuł zamieściliśmy w 46 (1283) wydaniu papierowym Słowa Regionu.


















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij