Odbyło się wyjątkowe wydarzenie ku pamięci Piotra Wieruszewskiego – znanego i cenionego muzyka, fotografa i działacza społecznego ze Strzelina. Było klimatycznie, muzycznie i sentymentalnie.
Jam Session odbyło się przy restauracji Komin w Strzelinie. Współorganizatorem wydarzenia był Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu. Na rozpoczęcie imprezy głos zabrali dyrektor departamentu kultury i dziedzictwa kulturowego UMWD Izabela Kurc-Kuriata i zastępca dyrektora OKiS we Wrocławiu Henryk Koczan. Koncert poprowadzili Mateusz Geroń i Monika Suder. Imprezę wsparł również wicemarszałek Wojciech Bochnak.
– Ten pomysł już od dawna kołatał nam się w głowie, bo wszyscy przecież znamy genialnego Piotra Wieruszewskiego – muzyka, fotografa, filozofa i człowieka renesansu. Od dawna chcieliśmy, żeby w naszym Strzelinie nadal jego osoba żyła. Żyła w postaci muzyki. No i od słowa do słowa, wraz z panami z Melodii Otchłani, którzy zresztą grali z Piotrem Wieruszewskim, wraz z Ośrodkiem Kultury i Sztuki we Wrocławiu zdecydowaliśmy się na dość spontaniczny czyn, jakim jest właśnie to wydarzenie kulturalne – mówiła Izabela Kurc-Kuriata.
Pomysłodawcami i inicjatorami imprezy byli Michał Zioło i Jakub Statkiewicz. Gościem specjalnym wydarzenia był Zbigniew Zaranek – zwycięzca IV edycji „The Voice Senior” i przyjaciel Piotra.
– Piotra znam praktycznie od zawsze. Graliśmy w kilku projektach, między innymi w formacji wrocławskiej Test Fobii Kreon. Piotra znam nie tylko jako wspaniałego muzyka, kompana, duszę towarzystwa, ale również jako człowieka. Dobrego przyjaciela, który potrafił pomóc i zawsze dobrze doradził – wspominał Zbigniew Zaranek.










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij