Inwestycje mimo kryzysu
- W chwili obecnej możliwości realizowania nowych inwestycji, ale również działań modernizacyjnych naszych urządzeń i sieci, pozostają ograniczone - podkreśla Anna Umińska-Woroniecka, prezes strzelińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Wynika to z gwałtownego wzrostu kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa, związanego z podwyżką cen energii o kilkaset procent oraz wzrostem cen materiałów o kilkadziesiąt procent. Jeżeli dodać do tego zablokowanie możliwości pozyskiwania ewentualnych środków na działania wodno-kanalizacyjne z programów unijnych, np. Feniks, to widoczne stają się obiektywne przeszkody w prowadzeniu na szerszą skalę działalności inwestycyjnej - dodaje.
- Mimo tych okoliczności, ZWiK w chwili obecnej realizuje zadanie, polegające na budowie sieci w ulicy Wolności i skrzyżowaniu ulic Oławskiej, Wolności oraz Wrocławskiej - kontynuuje prezes Umińska-Woroniecka. Wartość zadania wynosi 964.953.93 zł brutto i jest realizowana ze środków własnych ZWiK. - Wykonujemy również działania inwestycyjne związane z budową pompowni wody przy ulicy Wichrowej, która docelowo ma zapewnić dostawy wody dla mieszkańców południowej części miasta oraz częściowo Gęsińca. Jest to zadanie mieszczące się w ramach opracowanej koncepcji zapewnienia bezpieczeństwa ciągłości dostaw wody dla odbiorców południowej części naszej gminy. Jednak tu, analogicznie jak w przypadku innych inwestycji, związanych z przyłączem energetycznym, nie jesteśmy w stanie wskazać terminu odbioru inwestycji - zaznacza nasza rozmówczyni.
Na ten temat pisaliśmy w 23 (1161) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Inwestycje mimo kryzysu
Można sobie zadać jedno z podstawowych pytań dlaczego powtarzam dlaczego były prezes nie zadbał o to wcześniej. Dlaczego nie można było postarać się jak inne firmy o dotację na panele fotowoltaiczne które to jak każdy wie zmniejszyły by problem opłat za energię spółki. Są firmy w naszej gminie np Mc Cain która korzysta z ogromnej farmy fotowoltaicznej była więc przewidywalna i dzisiaj jest w dużej mierze samowystarczaln a.Dlaczego dlaczego dlaczego. Nasuwa mi się tylko jedna odpowiedź że nikomu na tym nie zależało.