Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
Najbardziej liczna pod tym względem okazuje się strzelińska „piątką”, gdyż liczba zatrudnionych tam nauczycieli to 69. Nieco mniej jest w „czwórce”, bowiem 55, a w „trójce” ich liczba wynosi 28. Szkoły w Białym Kościele i w Kuropatniku zatrudniały kolejno 26 i 24 nauczycieli.
Tekst kazał się w nr 22 (1061) "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
https://www.o2.pl/informacje/nauczyciel-z-pensja-14-tys-zl-i-wozny-zarabiajacy-9-tys-zl-takie-rzeczy-w-stolicy-6656520683461152aRE: Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
SpankerLachociag powiedziała : stare przysłowie mówi że uderz w stół a odezwie się nauczyciel. odezwie się tak od serca tak szczerze i emocjonalnie. ciekawi mnie fakt że taki nauczyciel ma jeszcze zajęcie w radzie gminy i w radzie powiatu oraz ciekawi mnie jego znajomość z trynkiewicem i z jego technikami seksualnymi.SpajkerLubi w dupe
Spajker tak się zastanawiam czy lubisz w dupe? Ostatnimi czasy tak Ciebie obserwuje kolezko, i myśle ze Twoim ideałem mężczyzny życia musi być Mariusz Trynkiewicz? Ale nie martw się kolezko Twoje IP już tez posiadam także teraz po nitce do kłębka :). Miłego głębokiego gardła :) a i nadmienię jedna rzecz, nauczyciele już nie maja cymbale emerytury po 25 latach. Nawet po pracy w ośrodkach czy szkołach specjalnych. O których ty nie masz bladego pojecia. Wiec stuknij się w ten pusty czajnik i zacznij go używać, a jak nie to poddaj się eutanazji pomożesz innym spajker. powiedziała : [quote name="spajker."]ta 5tka to dawna budowlanka czyli szkoła dla opornych stąd też większy nakład pracy. dla mnie nauczyciel to ktoś co sam osiągnął w życiu i potrafi zainspirować tym uczniów. dla starostwa nauczyciel to ktoś kto zarabia średnią krajową w bezpiecznej budżetówce za 1/5 czasu pracy innej osoby w niebezpiecznej gospodarce.pytanie natury ogólnej. jak ktoś kto sam niczego w życiu nie osiągnał poza budżetowym bezpieczeństwem finansowym ma wychować następne pokolenia? pokolenia kogo? operatorów komórek, którzy bez gps z kibla do sypialni nie trafią?była w kuropatniku pani dyrektor, która hołotę rzucającą kamieniamiRE: Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
Boguś powiedziała : no tak. oto kulturalna wypowiedź nauczyciela, który 7 dni w tygodniu po 12 godzin przez 30 lat nie pracował a co to jest urlop wie z wikipedii. wuefista zabiera pracę do domu, chemik zabiera odczynniki do domu a historyk zabiera wojny do domu. przy wszystkich tych pracach domowych nauczyciele pracują 1/3 tego co inni a do tego emerytura po 25 latach a nie 40tu. nauczyciele mają tak dużo czasu wolnego że obskakują kilka rad gminy powiatu i jeszcze na korepetycje czas mają. zapraszam do pracy w korpo albo do własnej firmy. wyrobisz 370 godzin pracy na mc a zysk to albo bedzie albo nie będzie. 3 mce wakacji ferie i święta 1rok płatnego urlopu karta nauczyciela to rzeczywiście dolegliwość.RE: Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
Srajker - jesteś z tych co to w D byli i G widzieli a wydaje ci się ze znasz się na wszystkim...Nie wiesz jak wygląda praca nauczyciela a bredzisz o tym ile pracuje... Intelugentne osoby wiedza doskonale ze praca nauczyciela nie ogranicza się jedynie do godzin przy tablicy.. często więcej czasu poświęcają na prace w domu. Ale takie wszechwiedzące tępaki jak ty, którym do szkoły nigdy nie było po drodze zapewne tej wiedzy nie posiadająRE: Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej nauczycieli?
ta 5tka to dawna budowlanka czyli szkoła dla opornych stąd też większy nakład pracy. dla mnie nauczyciel to ktoś co sam osiągnął w życiu i potrafi zainspirować tym uczniów. dla starostwa nauczyciel to ktoś kto zarabia średnią krajową w bezpiecznej budżetówce za 1/5 czasu pracy innej osoby w niebezpiecznej gospodarce.pytanie natury ogólnej. jak ktoś kto sam niczego w życiu nie osiągnał poza budżetowym bezpieczeństwem finansowym ma wychować następne pokolenia? pokolenia kogo? operatorów komórek, którzy bez gps z kibla do sypialni nie trafią?była w kuropatniku pani dyrektor, która hołotę rzucającą kamieniami w okna szkoły za kołnierz wyszarpała skacząc z okna w interesie publicznym aby dokonać zatrzymania obywatelskiego no ale ją za to zrugali i z pracy z wilczym biletem wywalili i publiczną krytyką wychłostali.artykuł odnosi się do liczby nauczycieli a ja odnoszę się do jakości nauczycieli. na studiach miałem takich wykładowców gdzie sala była pełna pomimo braku obowiązku uczestniczenia w wykładach i takich gdzie wykładowca przemawiał do pustej sali. dobrze jest zadbać o jakość a nie tylko o sztuki zatrudnianych nauczycieli.