Obawiała się o swoje zdrowie
W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zatelefonowała 94-letnia pani Wanda. Kobieta została zaszczepiona przeciwko COVID-19 w Publicznym Zakładzie Lecznictwa Ambulatoryjnego w Strzelinie. W rozmowie skarżyła się, że mimo podeszłego wieku musiała czekać w kolejce najpierw do rejestracji, następnie na badanie lekarskie, później na przyjęcie szczepionki, a następnie – już po przyjęciu swojej dawki – kolejnych kilkanaście minut na korytarzu, aby zaobserwować, jak zachowa się organizm po przyjęciu preparatu. – Poszłam się zaszczepić, a nie wiadomo czy nie zakaziłam się czymś, czekając w tych kolejkach...
Tekst ukazał się w 4 (1043) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także nexto.pl i e-kiosk.pl.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Obawiała się o swoje zdrowie
Na 17 członków Rady Medycznej przy premierze 12 jest w stanie konfliktu interesów - pobierało pieniądze od producentów szczepionek...RE: Obawiała się o swoje zdrowie
"Dr Rogiewicz już nigdy nie wyśmieje "antyszczepionko wców" i nie będzie udawał że "dostaje autyzmu"... Nie uchroni też ani siebie ani swoich bliskich i pacjentów... Zmarł nagle 18 dni po drugiej dawce szczepionki.Niech mu ziemia lekką będzie.PS Coraz częściej dochodzi do nas smuta wiadomość o śmierci... kogoś znanego i cenionego i w świetle fleszy zaszczepionego.Niech spoczywają w spokoju [*][*] dr Witold Rogiewicz [*] prof. Marian Perdela[*] dr.n.med. Mieczysław Błaszczyk"Dyrektor
Pan Raba to chyba z zawodu jest dyrektorem