ZNAJDŹ NA STRONIE

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Strzelin
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
Nurek powiedziała :
Rolnikowi trzeba kazać otoczyć pole z kukurydzą wałami przeciwpowodziowymi , taka moja rada. Zastanawiam się co Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma do tego co „chłop”ma na polu. Proponuje nakazać mu na tym polu zasiać trawę. A tak na poważnie to może trzeba zinwentaryzować rowy i je udrożnić.
Ja proponuję aby postawił taki jebitny parasol

0
ddt
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
a gdyby rolnik nie uprawiał tam nic i pozostawił klepisko to też wpływalibyście na niego? Bzdura totalna. Rolnik nie kształtował terenu w taki sposów aby odprowadzić wodę z pola na drogę. Gdyby to czynił to byłby winny. Ktoś u władzy ubzdurał sobie taką tezę w obronie własnej nieudolności i niewiedzy i epatuje ludzi swą wydymaną na własne potrzeby teorią. Z pewnością w urzędzie P. Pawnuk nie wiedzą co to jest naturalny spływ wód. gdyby tak było jak głosi P. burmistrz to na terenach górzystych po deszczy wszyscy byliby karani. Nawoluję urzędników o rozsądek. Widać dyplomy niewiele dają.
0
Snow
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
Hej wy tak na poważnie czy jaja sobie robicie. Widzę że tylko ul. Górzysta ma problem w innych miejscach go nie ma bo pewnie nie mieszka żaden prominent a dla przypomnienia: że staromiejskiej/ wzgórza z hotelem błoto po sama Wojska Polskiego, Gościęcice dolne wody po łydkę na drodze rów i zbiornik zalane, Gosciecice/Gesiniec prosta przed lesniczowka zwały błota, Gesiniec akacjowa dodatkowe progi zwalniające z błota i kamieni.Co do Górzystej z tego co kojarzę to droga wykonana jako dojazd do pól z założenia pewnie by rolnikowi było dobrze dojechać no ale cóż wybudowali domy, ciekawe kiedy tak jak w Oławie mieszkańcy będą dzwonić na policję że rolnik zakłóca im spokój i świeci po oknach. A jak to mówił mądry gość klimat się zmienia i czasem shit happens
0
kierowca
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
A kiedy zacznie być egzekwowane prawo odnośnie zanieczyszczani a dróg przez pojazdy wyjeżdżające z pól i nanoszące błoto na drogę? Czy dopiero wtedy jak ktoś wpadnie w poślizg i zginie w wypadku?
0
Nurek
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
Rolnikowi trzeba kazać otoczyć pole z kukurydzą wałami przeciwpowodzio wymi , taka moja rada. Zastanawiam się co Agencja Restrukturyzacj i i Modernizacji Rolnictwa ma do tego co „chłop”ma na polu. Proponuje nakazać mu na tym polu zasiać trawę. A tak na poważnie to może trzeba zinwentaryzować rowy i je udrożnić.
0
AS
RE: Woleliby, aby właściciel z własnej woli to zrobił
Cytuj :
Rodzi się pytanie, czy w jakiś sposób można ukarać rolnika, z którego pola spływa błotna rzeka i zanieczyszcza drogę.
Kompetencją nasi urzędnicy nie grzeszą, mi sprawdzenie zajęło 8 sekund:Kodeks wykroczeń:Art. 91. Zanieczyszczani e drogi publicznej lub spowodowanie na niej utrudnienia w ruchuKto zanieczyszcza drogę publiczną lub na tej drodze pozostawia pojazd lub inny przedmiot albo zwierzę w okolicznościach , w których może to spowodować niebezpieczeńst wo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym,podleg a karze grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany.Po za tym, jak wspominałem kilka artykułów wcześniej:Jecha łem tamtędy rowerem, gdy mocno padało, wiele kratek nie odbiera wody, bo są, albo za wysoko, albo są zapchane.Tylko kilka odbiera wodę, ale nie są w stanie odebrać wszystkiego.

0

Przeczytaj również