Wiosną może być jeszcze trudniej powalczyć o punkty z faworyzowaną Polonią. Działacze z Trzebnicy planują zakontraktować kolejnych zawodników, którzy w przeszłości występowali na wyższych szczeblach rozgrywkowych. Jesienią w barwach Polonii oglądaliśmy trzech byłych zawodników Śląska Wrocław: Krzysztofa Ulatowskiego, Krzysztofa Wołczka oraz Krzysztofa Ostrowskiego, który jeszcze niedawno występował w Ekstraklasie. Teraz Mistrzowie Jesieni z wrocławskiej okręgówki starają się o zakontraktowanie dwóch kolejnych zawodników z przeszłością w profesjonalnym futbolu: Roberta Szczota i Adama Samca. Znają się oni dobrze z Ulatowskim, z którym reprezentowali WKS w latach 2002-2004 na boiskach II i III ligi. Teraz Szczot i Samiec nie grają już profesjonalnie w piłkę. Ten pierwszy ostatnio grał w I-ligowej Olimpii Grudziądz, ale od stycznia 2016 roku nie ma klubu. Samiec z kolei do końca ubiegłego sezonu był podstawowym defensorem Chrobrego Głogów, ale po zakończeniu sezonu postanowił „zawiesić buty na kołku”. Szczot w latach 2007 – 2009 był podstawowym zawodnikiem ekstraklasowych klubów ŁKS-u Łódź, Jagiellonii Białystok i Górnika Zabrze. Za granicą występował w RAEC Mons i Iraklisie Saloniki. Z pewnością transfery takich piłkarzy, jak Szczot i Samiec podniosłyby poziom klasy okręgowej i zainteresowanie tymi rozgrywkami.
Kolejni ligowcy zasilą lidera?
Wiosną może być jeszcze trudniej powalczyć o punkty z faworyzowaną Polonią. Działacze z Trzebnicy planują zakontraktować kolejnych zawodników, którzy w przeszłości występowali na wyższych szczeblach rozgrywkowych. Jesienią w barwach Polonii oglądaliśmy trzech byłych zawodników Śląska Wrocław: Krzysztofa Ulatowskiego, Krzysztofa Wołczka oraz Krzysztofa Ostrowskiego, który jeszcze niedawno występował w Ekstraklasie. Teraz Mistrzowie Jesieni z wrocławskiej okręgówki starają się o zakontraktowanie dwóch kolejnych zawodników z przeszłością w profesjonalnym futbolu: Roberta Szczota i Adama Samca. Znają się oni dobrze z Ulatowskim, z którym reprezentowali WKS w latach 2002-2004 na boiskach II i III ligi. Teraz Szczot i Samiec nie grają już profesjonalnie w piłkę. Ten pierwszy ostatnio grał w I-ligowej Olimpii Grudziądz, ale od stycznia 2016 roku nie ma klubu. Samiec z kolei do końca ubiegłego sezonu był podstawowym defensorem Chrobrego Głogów, ale po zakończeniu sezonu postanowił „zawiesić buty na kołku”. Szczot w latach 2007 – 2009 był podstawowym zawodnikiem ekstraklasowych klubów ŁKS-u Łódź, Jagiellonii Białystok i Górnika Zabrze. Za granicą występował w RAEC Mons i Iraklisie Saloniki. Z pewnością transfery takich piłkarzy, jak Szczot i Samiec podniosłyby poziom klasy okręgowej i zainteresowanie tymi rozgrywkami.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij