Miał być Orzeł, została Korona
W przerwie zimowej minionego sezonu wszystko wskazywało na to, że skrzydłowy Strzelinianki Kewin Mazur trafi do Orła Ząbkowice Śląskie. Strzeliński piłkarz był testowany przez zespół występujący w czwartej lidze i dobrze prezentował się w grach kontrolnych. Spekuluje się, że działacze Orła chcieli pozyskać Mazura, jednak nie doszli do porozumienia w sprawie finalizacji transferu lub wypożyczenia ze Strzelinianką. Ostatecznie Kewin wiosną odpoczywał od futbolu. Transfer do Orła byłby dużym krokiem naprzód dla Kewina w jego przygodzie z piłką. Do tej pory kibice kojarzyli go głównie z występami w juniorskiej drużynie ze Strzelina. Mazur jesienią sezonu 2015/2016 był w dobrej dyspozycji i wywalczył miejsce w pierwszym składzie seniorskiej ekipy Strzelinianki.
Teraz Kewin wraca do gry i ma pomóc Koronie Pęcz-Szczawin wywalczyć mistrzostwo gr. VI klasy B! Mazur został wypożyczony ze Strzelinianki na rundę jesienną. - Kewin jest zawodnikiem wszechstronnym, niezwykle dynamicznym, dobrze wyszkolonym technicznie, najlepiej czującym się na boisku na pozycji skrzydłowego, jednak w razie potrzeby może również zagrać zarówno jako boczny obrońca, jak i rasowy snajper. O potencjale naszego nowego kolegi niech świadczy fakt, że o jego pozyskanie w zeszłym sezonie ubiegał się czwartoligowy Orzeł Ząbkowice Śląski – mówił o nowym zawodniku bramkarz Korony Pęcz-Sczawin Tomasz Szabłowski.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij