Sobotni turniej piłki nożnej dla orlików i młodzików, czyli uczniów szkół podstawowych, był inny od wcześniejszych. - Wspólnymi siłami Gminnego Centrum Edukacji i Sportu w Ziębicach i Sparty Ziębice zorganizowaliśmy I Memoriał Henryka Kowalczyka. Do udziału w sportowej rywalizacji zaprosiliśmy młodych piłkarzy z Paczkowa (Sparta), Strzelina (Strzelinianka), Złotego Stoku (Unia), Kamieńca Ząbkowickiego (Zamek) i Brzegu (Stal). W sumie na murawie stadionu miejskiego rywalizowało ponad 100 piłkarzy – powiedział Andrzej Regner, dyrektor GCEiS.
Patronat nad Memoriałem objęli Alicja Bira, burmistrz Ziębic, i Jerzy Michalak, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego, którego reprezentował dyrektor w UM Artur Gulczyńki. Nad sprawnym przebiegiem imprezy od strony sportowej czuwali Grzegorz Bartkiewicz, wiceprezes Sparty Ziębice, Marian Ochał (Sparta Ziębice), Jerzy Rejowski (GCEiS) oraz byli i obecni zawodnicy ziębickiego klubu. - Dziękuję, że przyjęliście nasze zaproszenie i przyjechaliście do Ziębic, żeby na sportowo, na boisku, uczcić pamięć śp. Henryka Kowalczyka, wspaniałego zawodnika i równie wybitnego trenera. Pomysłodawcą przeprowadzenia tych zawodów był Jacek Sobko, jemu też dziękuję za dobry pomysł – powiedział dyrektor Regner.
W rywalizacji orlików zwyciężyła Sparta Paczków przed Unią Złoty Stok i Sparta Ziębice. Czwarte miejsce zajął Zamek Kamieniec Ząbkowicki, a piąte Strzelinianka. Tytuł króla strzelców w tej kategorii wiekowej zdobył Kacper Ogiński (Sparta Paczków, 5 bramek).
Wśród młodzików Sparta Ziębice pokonała w finale Strzeliniankę 5:2 (4:0). Trzecia była Sparta Paczków, czwarty Orzeł Ząbkowice Śląskie, piąty Zamek Kamieniec Ząbkowicki, a szóste Stal Brzeg. Królem strzelców został Mateusz Bobiński (Sparta Ziębice, 10 bramek). Tytuł bramkarza turnieju zdobył Mateusz Bis (Strzelinianka).
Honorowym gościem Memoriału była córka śp. Henryka Kowalczyka Agnieszka Klimowicz z rodziną, mężem i córkami. - Jestem bardzo mile zaskoczono tym, że pamięć mojego taty jest tak żywa w Ziębicach – powiedziała naszemu reporterowi pani Agnieszka. Druga z córek trenera, ze względów rodzinnych nie mogła przyjechać do Ziębic.
















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij