Rowerem ponad 2500 km
W ubiegłym roku pisaliśmy o Marioli Matwijiszyn z Żeleźnika (gmina Strzelin), która wraz z Bosco Teamem, czyli Salezjańską Grupą Rowerową, wzięła udział w rajdzie Giro di Alpi 2015 do Turynu. Dziewczyna z 20-osobową grupą przejechała rowerem 1700 km, przedzierając się m.in. przez Alpy. Teraz przed Salezjańską Grupą Rowerową (Bosco Team) i Mariolą kolejne wyzwanie. Kolarze w tym roku obrali za cel Kraków i Światowe Dni Młodzieży. Aby jednak nie było zbyt prosto i krótko (do Krakowa jest nieco mniej niż 300 km), rowerzyści utrudnią sobie drogę. Tegoroczna trasa będzie wiodła przez północ i wschód Polski, wzdłuż wschodniej granicy. Kolarze przekroczą granicę naszego państwa i odwiedzą Niemcy, Litwę i Ukrainę. Będą jechać w biało-czerwonych strojach. Łącznie do pokonania mają około 2600 km. Wyprawa rozpocznie się w poniedziałek, 4 lipca, i potrwa aż cztery tygodnie (do 31 lipca). W tym roku będzie jechać 21 śmiałków, w tym 5 dziewczyn, osoby dorosłe i niepełnoletni. - Już nie mogę doczekać się rajdu. Będzie to świetna przygoda, możliwość poznania północy i wschodu Polski, terenów, po których jeszcze nie jeździłam. Wymarzony sposób na wakacje – mówi Mariola Matwijiszyn. - Tegoroczna trasa nie jest zbyt krótka, co bardzo mnie cieszy, bo kręcenie to moja pasja. Staram się do niej odpowiednio przygotować przez systematyczną jazdę - dodaje.
Rajd na pewno będzie dla rowerzystów niezapomnianym przeżyciem duchowym i sportowym. Organizacja takiego wydarzenia to jednak bardzo duże koszty. Sporo trzeba wydać choćby na strój kolarski. Grupę można wesprzeć, wpłacając dowolną kwotę na konto: 25 1940 1076 5471 3345 0000 0000.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij