Wracamy do sprawy naprawy wieży kościoła w Kucharzowicach. Parafia od dłuższego czasu starała się o remont, ponieważ uszko
dzona została blacha i chorągiewka z wizerunkiem św. Andrzeja na szczycie świątyni. W końcu udało się uzyskać pozwolenie na budowę. Na początku września firma z Nysy zdemontowała hełm wieży, przy pomocy dźwigu. Okazało się, że kula jest przedziurawiona, a z jej wnętrza ukradziono kapsułę czasu z cennymi historycznie przedmiotami. Elementy wieży zostały oddane do konserwacji.W ubiegłym tygodniu firma ponownie pojawiła się w Kucharzowicach. Kula i chorągiewka zostały odrestaurowane i pokryte miedzią. Pracownicy wykonali także nową, hermetycznie zamykaną kapsułę czasu. Proboszcz parafii ks. Waldemar Cwynar przygotował kilka przedmiotów, które trafiły do miedzianej tuby. – Umieściłem tam kserokopię ważnych dokumentów parafialnych np. wpis do rejestru zabytków, odpis księgi wieczystej, mapki kościołów w Kucharzowicach i Bąkowie, aktualną liczbę parafian – informuje kapłan. – Ponadto w kapsule znalazły się współczesne monety, banknot, wrześniowe wydanie „Słowa Regionu Strzelińskiego”, październikowy „Gość Niedzielny”, praca magisterska studenta Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu Kamila Maraja z Kucharzowic pt. „Szkic dziejów katolickiej parafii w Kucharzowicach w latach 1968-2012” , a także pendrive`a, na którym znajdują się m.in. zdjęcia, artykuły o parafii, protokół zdawczo-odbiorczy, który podpisałem z moim poprzednikiem ks. Jarosławem Czarnym – wylicza ks. Waldemar Cwynar. Odrestaurowane elementy zostały zamontowane na wieży kościoła, a ks. proboszcz, który osobiście nadzorował prace na wysokości ok. 40 m, na tle wyremontowanej wieży zrobił selfie (zdjęcie zrobione samemu sobie), które publikujemy.






















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij