Osoby, które w tym roku nie były jeszcze na gliniance kaolina w Wyszonowicach, a pamiętają, jak ten zbiornik wyglądał wcześniej, mogą się zdziwić, gdy dziś odwiedzą to miejsce.
Za sprawą wędkarzy, a dokładnie członków stowarzyszenia Łowisko Karpiowe Kaolina, dokonano wielu zmian. Przy wsparciu sprzętu gminy Wiązów przekopano część starych hałd i zrobiono dojazd do tzw. plaży od strony północnej. Wędkarze odkrzaczyli część brzegów, pozostawiając drzewa, a nad brzegami wybudowane zostały wygodne stanowiska do wędkowania, a nawet wypoczynku. To, co rzuca się w oczy, to ogrom włożonej pracy i czystość.
Oczywiście, dzika kaolina częściowo straciła swój charakter, ale jednocześnie stała się bardziej dostępna dla wędkarzy ze stowarzyszenia, którzy teraz zarządzają tym obiektem. Zachęcamy, aby odwiedzić to miejsce. Dziś, kiedy kwitną akacje i różne krzewy, gniazdują nadrzewne ptaki, feeria zapachów, barw i dźwięków jest ogromna. Dlatego zachęcamy, aby odwiedzić to miejsce i zobaczyć, jak się zmieniło. Ciekawy jestem, jakie będzie wasze zdanie na temat przeobrażeń, które tam zaszły. Czy będzie się wam podobało?






















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij