Dawid Kania od kilku lat prowadzi na Facebooku stronę: “Strzelin/Strehlen - Stare Miasto przed 1945 r. Projekt 3D”. W programie graficznym odwzorowuje wygląd przedwojennego Strzelina. Porozmawialiśmy o początkach jego pasji, fascynacji Strzelinem, planach na przyszłość, a także reakcjach mieszkańców na ten niecodzienny projekt.
Panie Dawidzie, zacznijmy od początku. Kiedy i jak pojawił się pomysł, aby podjąć się stworzenia projektu dawnego Strzelina w programie graficznym?
- Zainteresowanie historią miasta zaczęło się od przeglądania zdjęć, starych widokówek. Mój tato miał w domu gazety i książki na temat Strzelina, a ja już jako dziecko byłem szalenie zakochany w tym mieście. Byłem zachwycony dawnym Strzelinem, przedwojennymi budynkami. Marzyłem o tym, żeby zobaczyć jak kiedyś wyglądało to miasto. Chciałem, na początku wyłącznie dla siebie, to pokazać. Dziesięć lat temu zrobiłem więc pierwszy projekt. Na początku nie myślałem o upublicznieniu tego, ale w 2016 roku założyłem stronę na Facebooku.
Jakie są Pana osobiste związki z naszym miastem?
- Nigdy w Strzelinie nie mieszkałem, ale jest to moje miasto rodzinne. Można powiedzieć, że się wychowywałem w tym mieście, bo często tu przyjeżdżałem jako dziecko jeszcze z rodzicami. Jako dorosły człowiek też raz na jakiś czas wracałem do Strzelina.
Wróćmy do Pana projektu. Gdzie szuka Pan zdjęć, na podstawie których tworzy modele dawnych strzelińskich budynków?
- Korzystam głównie ze zbiorów historycznych, które można znaleźć w internecie: zbiory na stronie Fotopolska.eu i Polska.org. Jeśli nie ma tam zdjęć danego obiektu, to sięgam po zbiory historyczne w niemieckich archiwach. Jeśli mimo to nie udaje mi się dotrzeć do zdjęć przedwojennych danego budynku, to korzystam ze zdjęć, które przedstawiają sąsiadujące kamienice. Wtedy widzę np. kawałek budynku, jak wyglądał z daleka i na tej podstawie przygotowuję projekt graficzny. W swoich pracach tworzę nie tylko fasady, ale całe budynki, więc sięgam także po zdjęcia lotnicze czy fotografie wykonane z wieży ratuszowej, aby mieć dokładny ogląd, jak te kamienice wyglądały.
Czy zawodowo zajmuje się Pan projektowaniem graficznym, czy jest to projekt, który realizuje z pasji?
- To zdecydowanie moja pasja. Sam się wszystkiego uczyłem, ale to była nauka w praktyce, tzn. że wraz z tworzeniem projektu uczyłem się programu i doskonaliłem swoje umiejętności. Z czasem pojawiają się także dokładniejsze i lepszej jakości zdjęcia, co pozwala mi poprawiać wcześniejsze projekty.
Ile trwa praca nad jedną kamienicą?
- To zależy od tego, ile mam czasu, bo wiadomo, że obowiązki związane z pracą i życiem prywatnym czasem uniemożliwiają mi regularną pracę nad projektem. Zdarza się, że przez miesiąc czy dwa nie dodaję żadnych nowości, bo niestety, nie mam na to czasu. Stworzenie od podstaw Domu Książąt Brzeskich zajęło mi jakieś dwa dni, później jeszcze poprawiałem i udoskonalałem projekt. Jak mam więcej czasu, to kamienicę robię w jeden dzień. Praca nad ratuszem trwała zdecydowanie dłużej. Sama wieża zajęła mi tydzień. Bardzo ważne jest uchwycenie szczegółów, starałem się, żeby dobrze oddać kształt kopuły, zadaszenie.
Na Facebooku obserwuje już Pana prawie 1,5 tys. osób. Z jakimi reakcjami się Pan spotyka?
- Komentarze i reakcje są zazwyczaj bardzo dobre. Jestem bardzo z tego zadowolony. Często dostaję podziękowania od obserwatorów, którzy cieszą się, że mogą zobaczyć, jak dawny Strzelin wyglądał w kolorze. Chcę nadal realizować ten projekt, aby dawać mieszkańcom jeszcze więcej radości.
Na ten temat pisaliśmy w 37 (1175) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Buduje dawny Strzelin w wirtualnym świecie
Arnold powiedziała : postpeerelowski m zwyczajem jest kupić złotego denara w biedrze i gulnąc go w krzakach odlewając się w krzaki i rzucając puszkę w krzaki. postpeerelowski m zwyczajem jest sprzedawać miliszklankę piwa koło belwederu w cenie z centrum berlina tak aby w dwa lata dorobic się dyzmianego luksusu. piękne miejsce czyli hotel maria z zabytkowym i egzotycznym drzewostanem rodem z ogrodu botanicznego w sąsiedztwie basenu zniszczyły postpeerelowski e zwyczaje wożenia pieniędzy do egiptu bo polskie upały to za mało i na fejsie strzelin to siara jakaś. chłoptaś czesany na lewo to nie ten z braunstein ale ten tego taki z synagogi i ten drugi co to jest minusem i obraża sie jak go ktoś zerem nazwie. wniosek? łysa pała bez szyji z tatuażąmi jest mniej grożna aniżeli grzywka na lewo czesana. gdybym był z policji to bym swoje wtyki w zakładach fryzjerskich ustawił.RE: Buduje dawny Strzelin w wirtualnym świecie
spajker. powiedziała : Mam nadzieję, że z tym chłoptasiem na lewo czesanym nie masz na myśli twórcy tego projektu. Moim zdaniem świetny pomysł. Lepiej ukazywać dziedzictwo i piękno miasta przedwojennego bez względu na to czy włodarzem był Adolf czy inny Kaiser niż postprlowskie zwyczaje których w Strzelinie nie brakuje. :)RE: Buduje dawny Strzelin w wirtualnym świecie
lucjan powiedziała : w 4tej rzeczpospolitej zniewieściałe elgiebety robią za niszczycieli prl . budują prl turbo czyli odrwotność tego na czym wypłynęli. nawet analgabeta gdański kazał lechowi wawelskiemu przyjść z żoną. dzisiaj nawet taki chłoptaś z grzywką czesaną na lewo robi za klona adolfa wielkiego i swoimi ambicjami blokuje plan cowidowy dla polski. jego ambicje są ważniejsze niż interes polski czyli setki miliardów euro. z planem marshalla było kiedyś tak samo. niemcy skorzystały ale polska nie bo o ambicje polityczne poszło. dzisiaj amatorzy pokroju judoki syna zagorzałego pezetpeerowca- kryminaliści za ważnego ministra w rządzie pis robiły. dzisiaj stawiasz mur za 1,7 miliarda by nie wpuszczać murzynów z białorusi do polski pieszo ale wydajesz 250 tysięcy wiz aby mogli wygodnie wlecieć do polski samolotami. partia po mówiła że polska to kraj z dykty. paria pis robi z polski domek z zapałek. punkt łatwopalny. jeszcze niedawno ukraina miała byc w nato i w ue czyli marzenie polski no ale jak tylko ukraina wyeksportuje swoje zboże to polska już nie chce wolnego handlu. jak polska dała ukrainie 400 czołgów samoloty amunicję i 100 miliardów pomocy to była dobra. no ale jak przestała dawać bo już nie ma co dawać yo ukraina leje na polske banderowskim moczem. . polska dała pomoc polityczna finansową militarną socjalną to prezydent żyd żełensky olał polskiego władcę kalksteina żyda i rozmawia z usa z niemcami i z francją a nie z polską. jeden warty drugiego. obaj budują państwa tymczasowe. przerośnięte dzieciaki zamiast grać w warcaby to graja w politykę. gauleiter strehlen lucjanowskij już ostrzy swoją szczerbata paszczę na nowe posady. ten to wie że tylko u durniów ma szanse na awanse.RE: Buduje dawny Strzelin w wirtualnym świecie
W PRL, kiedy nie było jeszcze komputerów, hobbyści pokroju pana Dawida odtwarzali holenderskie wiatraki za pomocą zapałek. Później na straganie można było kupić wiatrak z posklejanych zapałek.RE: Buduje dawny Strzelin w wirtualnym świecie
Kek powiedziała : Ten dom masz na zdjęciu po lewej w rogu rynku na skrzyżowaniu z altbreslauerstr asse.Przed wojną chodził po strzelinie wierszyk. Strahla eine scheune Stadt weil die scheunste hauser hat.Super!
Fantastyczny pomysł! Jak się da to może w przyszłosci dom Paula Ehrlicha?