Jest niebezpiecznie
Tyle przypomnienia, a teraz do rzeczy. Nie tylko piesi czy kierowcy muszą dbać o bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych. Na redakcyjnego maila otrzymaliśmy zdjęcie, które budzi grozę. Znak drogowy został tak zamontowany, że zagraża bezpieczeństwu pieszych. Kierowca może nie zauważyć wchodzącej na pasy osoby i nieszczęście gotowe. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze strzelińskimi policjantami. - Po otrzymanej informacji na miejsce został skierowany patrol Ogniwa Ruchu Drogowego. W toku prowadzonych czynności ustalono, że we wskazanym miejscu w sposób niewłaściwy został zamontowany znak drogowy ostrzegawczy A14 „roboty drogowe”. W związku z ujawnionych uchybieniem zostanie sporządzone wystąpienie do zarządcy drogi (Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu) – odpowiedział nam mł. asp. Łukasz Porębski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
DSDiK ma swoją siedzibę we Wrocławiu. Liczymy jednak, że zagrożenie zostanie usunięte niezwłocznie.
Tekst kazał się w nr 21 (1060) "Słowa Regionu"
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Logika
Ludzie robią problemy z niczego, a wystarczy stanąć plecami przed zebrą i kierowca będzie wiedział czy chcesz teraz przejść czy nie. On spokojnie pojedzie, a ty jak się zdecydujesz to staniesz przodem deklarując swoje intencje.Spajker=śmieć
spajker. powiedziała : Już??? Ulżyło ci??? Azbest to masz zamiast mózgu. Nie zapomnij jutro iść po bytki :DRE: Jest niebezpiecznie
pieszy ma pierwszeństwo? piesi powinni mykac między samochodami stojącymi w korkach. babcia dostała gazetke biedronki i tup tup tup idzie. sznur 1 km samochodów tory i inny hamują bo babcia chce kupić byłki w promocji. na przejściu babcia zawraca. kurde zamknęłam drzwi czy zostawiłam otwarte. wracam.babcie 15 minut tup tup tup przez przejście. hamulce samochodów sproszkowują azbest w hamulcach i zużywają paliwo stojąc zamiast jadąc. babcia przypomina sobie aha, zapomniałam jeszcze kupić marchew i tuptup tup w poprzek jezdni. na drugiej stronie jezdni spotyka znajomą lat 80+ i gaworzą sobie obie panie o starych dobrych czasach. pieszy przy przejściu ma pierwszeństwo a panie maja dobry humor. przypominają sobie jak to było w 1945tym. kierowcy stoją w korku bo tak muszą, kierowcy się gotują i za kilka minut ktoś z mocnym silnikiem pęka i che nadrobić stracony czas. wyprzedzając robi czołówkę a babcie w dobrym humorze gaworzą na chodniku obok przejścia dalej nic nie wiedząc o tym że prowokują czołówki i że wdychaja azbest z ferodów i spaliny. policja łapie zdenerwowanego kierowcę za to że zrobił czołówkę , drugiego z czołówki grabarz zakopuje a obie babcie tup tup tup nieświadome sytuacji idą do biedronki po marchew w promocji a 30to tonowy tir z benzyną a nawet lokomotywa niech hamuje.taki ma obowiązek. tup tup tup. gadu gadu.