Grupa osób z okolic Strzelina pokonała setki kilometrów, aby wziąć udział w poświęceniu pomnika swoich przodków zamordowanych na Kresach. To ekumeniczne nabożeństwo koncelebrowało dwóch księży z Polski i z Ukrainy.
Niedawno na łamach Słowa pisaliśmy, że pracownicy i uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Ludowie Polskim wzięli udział w akcji ,,Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. Patronat nad nią sprawuje TVP 3 Wrocław, a głównym inicjatorem jest redaktor Grażyna Orłowska - Sondej. Koordynatorem tej akcji z ramienia CKZiU w Ludowie Polskim jest tamtejsza pedagog Wioleta Stupnicka. To właśnie z jej inicjatywy pod koniec lipca postawiono pomnik zamordowanym Polakom - mieszkańcom miejscowości Zawadówka na Ukrainie.
- Z terenu Strzelina i okolic wyjechało 48 osób. Byli to głównie krewni zamordowanych, spoczywających w zbiorowej mogile. Poświęcenia dokonał ksiądz Marek Bordjakiewicz, który pochodzi z Borka Strzelińskiego oraz ukraiński ksiądz grekokatolicki - opowiadała pani Wioleta.
Dodała także, że nabożeństwo na cmentarzu miało charakter żałobny. – Ksiądz Bordjakiewicz zaznaczył, że nie wiadomo czy zamordowani mieli pogrzeb, gdyż nikt z żyjących tego nie pamięta. Mord miał miejsce 22 grudnia 1944 r., więc tuż przed Bożym Narodzeniem, a Polacy, którzy przeżyli, uciekli do pobliskich Monasterzysk. Nabożeństwu towarzyszyła wyjątkowa oprawa z udziałem miejscowego chóru. Odsłonięcia pomnika dokonały osoby z Polski tam urodzone i pamiętające ówczesne czasy - wspominała pedagog z CKZiU w Ludowie Polskim. Wszyscy uczestnicy uroczystości byli bardzo wzruszeni. Później grupa odwiedziła znajdujący się nieopodal kościół i cmentarz w Markowej. - Czekała nas tam miła niespodzianka. Wokół świątyni zgromadziła się tamtejsza społeczność. Otworzyli nam...
Więcej w wydaniu papierowym.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Ludzie byli wzruszeni...
piękny pomnik. niestety zostanie z niego tyle co z niemieckich i z czeskich nagrobków w strzelinie. najpierw go tryzuby zbezczeszczą a później posłuży on komuś jako płyta chodnikowa.