Kilka miesięcy temu został oddany do użytku fragment wyremontowanej drogi w Białym Kościele, biegnący z miejscowości w kierunku Gębic.
Na tym odcinku, między miejscowością, a parkingami przy stawach, wydzielony został bardzo potrzebny i długo oczekiwany pas dla pieszych, pełniący rolę chodnika. Niestety, pozostawiony przyrodzie został przez nią opanowany. Rosnące z boku jezdni krzewy, głównie sumaki, ale i inne gatunki, rozrosły się na tyle, że „zabrały” przestrzeń nad chodnikiem, zmuszając użytkowników do omijania ich i wkraczania na jezdnię. To oczywiście robi się niebezpieczne.
Cały artykuł zamieściliśmy w 31 (1219) wydaniu papierowym Słowa Regionu.

















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij