Drużyny piłkarskie z powiatu strzelińskiego rozegrały kolejne mecze towarzyskie w ramach przygotowań do sezonu 2024/2025. Działacze testowali nowych zawodników. Piłkarze imponowali skutecznością. Sprawdźcie, jak zaprezentowali się Wasi ulubieńcy.
Pierwszy mecz towarzyski po reaktywacji rozegrał zespół seniorów Świtezi Wiązów. Trenerem drużyny został Łukasz Zańko. W sobotę, 27 lipca, Świteź pokonała Polonię Godzikowice. Starcie zakończyło się wynikiem 5:2. Do Wiązowa wraca Filip Piecha, który zdobył aż cztery gole w sobotnim sparingu. Jedno trafienie dołożył Aleksander Szafrański. Następnego dnia towarzysko zmierzyły się ekipy z Henrykowa oraz Kuropatnika. Gromnik po 45 minutach prowadził 3:0, aby ostatecznie wygrać efektownie 4:0. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Tomasz Sołek, a po razie Błażej Cuker oraz Damian Litwiński. Trenerem klubu z gminy Strzelin pozostaje Rafał Mącki.
Beniaminek w dobrej formie
W świetnej formie pozostają piłkarze z Kondratowic. Beniaminek gr. IV klasy A w niedzielę, 28 lipca, zmierzył się z KS-em Skarbimierz. Pierwsza, wyrównana połowa zakończyła się sprawiedliwym remisem 3:3. Ostatecznie Czarni wygrali 5:4. Po dwa gole strzelili Radosław Nikorowski oraz Maksymilian Gralec, a raz bramkarza rywali pokonał Marcel Gralec. Do Czarnych wrócić może z Lechii Dzierżoniów Jakub Kaczmarek. Planowany jest także transfer nowego golkipera. Do klubu dołączyć może również zawodnik z Jaszowic. Trener Daniel Kożuchowski nadal chce stawiać na zawodników z gminy Kondratowice, w tym na wychowanków. W klubie udało się zachować wszystkich, kluczowych zawodników z Maksymilianem Gralcem i Radosławem Nikorowskim na czele. Dzień wcześniej Ludów Śląski rozgromił Kwarcyt. Klub z Jegłowej przegrał 0:7. Dwie bramki zdobył Wojciech Muszyński, a po razie bramkarza klubu z gminy Przeworno pokonali: Krzysztof Bernacki, Kacper Izydorczyk, Jakub Piskorz, Jakub Denes oraz Łukasz Kuriata. 27 lipca Feniks Pławna rozegrał pierwszy mecz kontrolny. Klub z gminy Strzelin rywalizował z juniorami Rapidu Domaniów. Pierwsza część pojedynku zakończyła się bezbramkowym remisem. Po zmianie stron na murawie dominowali bardziej doświadczeni piłkarze z Pławnej, którzy zwyciężyli zasłużenie 4:0. Starcie zostało przerwane w 74. minucie, po tym jak dwóch piłkarzy Feniksa zderzyło się głowami. Konieczne było przetransportowanie ich do szpitala. Wynik spotkania otworzył w 54. minucie z rzutu karnego Wojciech Żądło. Z bramek cieszyli się także Michał Wiatrowski, Dawid Moroz i Kacper Lodziński.
Cały artykuł zamieściliśmy w 29 (1217) wydaniu papierowym Słowa Regionu.















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij