ZNAJDŹ NA STRONIE

 

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Amanda
Pokolenie bezmózgowców
Tak, dzisiejsza młodzież (ogólnie, inne jednostki się trafiają) to jest pokolenie bezmózgów. Jak ktoś już tu napisał, mają smartfon zamiast mózgu, a szczytem ich elokwencji jest umiejętność powiedzenia ku... co drugie słowo. Przesiadują na dziwnych forach, stronach internetowych i myślą, że są obyci, nowocześni, tacy inteligentni i elokwentni i, że ,,przekleństwa to sposób wyrazu i domena ludzi inteligentnych". Aha. Dno i porażka, a będzie jeszcze gorzej...
-1
Mimi
Pokolenie idiotów
Niestety, patrząc na wielu przedstawicieli dzisiejszej młodzieży (wykopy i inne dziwne strony), należy stwierdzić, że ci ludzie mają siano zamiast mózgu. Co to się porobiło w kraju.
-1
qwer
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
spajker. powiedziała :
już jest lepiej. młodzież dziesiąt lat temu musiała pracować od 8go roku życia a w wieku 18 lat musiała wynieść się z domu i żyć samodzielnie. dzisiaj bamboccini czyli dzieci w wieku 40tu lat nadal żyją u mamy, dostają zwolnienia z podatków w tym celu aby zechciało sie im pracować. dawno temu w polsce było 26 szkół wyższych i trzeba było zdać egzaminy wstępne czyli pokonać 14tu innych kandydatów. dzisiaj jest 360 szkół wyższych z tego 350 to wystawialnie dyplomów za sam fakt zapłacenia czesnego pieniędzmi mamy. kiedyś trzeba było mieć orientację w terenie i umysł własny a dzisiaj młodzież włącza ajfona i ten ajfon im mówi co trzeba zrobić. już jest lepiej. widać to po przeciętnej wadze młodego człowieka kiedyś i dzisiaj. dawny grubas jest dzisiaj przeciętniakiem. już jest lepiej.
Dziesiąt lat temu to dostawali na start mieszkanie w prezencie od komuny, w którym dzisiejsza młodzież może sobie co najwyżej pokój wynająć i to za bajońską sumę. Albo ,,zakładała rodzinę", czyli gnieździła się z gównażerią u swoich rodziców w tzw. ,,rodzinach wielopokoleniow ych". Dzisiaj przynajmniej nie zwalają rodzicom bachorów na głowę. Jak ktoś sam budował, to połowę materiałów wyniósł z pracy albo się miał za co, bo się wzbogacił na dzikim kapitalizmie. Bezwartościowe dyplomy to wina niżu demograficznego i ludzi, którzy im te dyplomy wystawiają, a nie młodzieży. Na nich to się raczej odbija, bo z dyplomem możesz sobie dzisiaj co najwyżej do Biedronki startować. Ajfony mają też starzy, to żaden przywilej młodych. A o wadze to już w ogóle szkoda gadać, wyjdź sobie na plażę i zobacz ilu masz Marianów z bebechem po 50-tce, a ilu młodych. Dzisiaj każdy młody ma Instagrama i musi być fit bo jest presja na wygląd. Próbuj dalej.

-1
spajker.
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
Młodzież powiedziała :
Chcecie opinii młodzieży? A więc artykuł to boomerskie pier*ololo z tendencyjnym clickbaitowym tytułem na poziomie Super Expressu. Starcy nie mogą się pogodzić z tym, że ich czas (na szczęście) przemija, choć trzymają się pazurami młodych i wysysają z nich wszystkie soki w postaci 13tek i emerytur na które nie zarobili, a do tego głosują na partię, który wspiera kościelne pasożytnictwo. To nie obecna młodzież wywołała dwie wojny, komunizm i katastrofę klimatyczną. Po was może być już tylko lepiej.
już jest lepiej. młodzież dziesiąt lat temu musiała pracować od 8go roku życia a w wieku 18 lat musiała wynieść się z domu i żyć samodzielnie. dzisiaj bamboccini czyli dzieci w wieku 40tu lat nadal żyją u mamy, dostają zwolnienia z podatków w tym celu aby zechciało sie im pracować. dawno temu w polsce było 26 szkół wyższych i trzeba było zdać egzaminy wstępne czyli pokonać 14tu innych kandydatów. dzisiaj jest 360 szkół wyższych z tego 350 to wystawialnie dyplomów za sam fakt zapłacenia czesnego pieniędzmi mamy. kiedyś trzeba było mieć orientację w terenie i umysł własny a dzisiaj młodzież włącza ajfona i ten ajfon im mówi co trzeba zrobić. już jest lepiej. widać to po przeciętnej wadze młodego człowieka kiedyś i dzisiaj. dawny grubas jest dzisiaj przeciętniakiem . już jest lepiej.

-1
Młodzież
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
Chcecie opinii młodzieży? A więc artykuł to boomerskie pier*ololo z tendencyjnym clickbaitowym tytułem na poziomie Super Expressu. Starcy nie mogą się pogodzić z tym, że ich czas (na szczęście) przemija, choć trzymają się pazurami młodych i wysysają z nich wszystkie soki w postaci 13tek i emerytur na które nie zarobili, a do tego głosują na partię, który wspiera kościelne pasożytnictwo. To nie obecna młodzież wywołała dwie wojny, komunizm i katastrofę klimatyczną. Po was może być już tylko lepiej.
1
spajker.
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
. powiedziała :
Szczytem hipokryzji, zwłaszcza wśród dyrektorów jest narzekanie na młodzież, że się nie uczą, że nie mają autorytetów itp.A kto w szkole ma być autorytetem? Jak teraz się niczego nie wymaga, na wszystko pozwala, bo ucznia nie można wywalić, czy skarcić, bo za nim idzie subwencja.Nie będzie subwencji, nie będzie pieniędzy, premii i etatów, oraz ciepłych i dobrze płatnych posadek dyrektorskich.
byłem w szpitalu na szczepieniu. w korytarzu kilkanaście osób głośnomówiących. z wyglądu bardzo źle ubrani bez higieny tłuści obleśni zaniedbani i w rozmowach mocno prozaiczni i prymitywni. myślałem że to desant podopiecznych z gopsu. z rozmów między nimi dowiedziałem sie że to grupa nauczycieli. jestem zdecydowanie przeciwny zastępowaniu mózgu młodego człowieka rozumem made in www no ale przy takich nauczycielach to bym wiecznie wagarował aby nie stać sie ich kopia. nauczyciel to ma być człowiek z charyzmą z mądrością, do którego lgną młodzi ludzie z własnej woli a nie obleśny tępy despota , który w szkole pańszczyznę odrabia a swoją władzą nad uczniami psychikę sobie reperuje.

0
.
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
Szczytem hipokryzji, zwłaszcza wśród dyrektorów jest narzekanie na młodzież, że się nie uczą, że nie mają autorytetów itp.A kto w szkole ma być autorytetem? Jak teraz się niczego nie wymaga, na wszystko pozwala, bo ucznia nie można wywalić, czy skarcić, bo za nim idzie subwencja.Nie będzie subwencji, nie będzie pieniędzy, premii i etatów, oraz ciepłych i dobrze płatnych posadek dyrektorskich.
1
Marek76
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
Praktycznie kończy się era starych dziadów, którzy myślą, że wszystko należy im się z automatu, jak szacunek, czy posłuszeństwo, co wpajano młodzieży od lat.Teraz na szacunek trzeba sobie zapracować, niezależnie od wieku, czy sprawowanej funkcji.Głupszej części starszego pokolenia przeszkadza to, że dzisiaj można się czemuś sprzeciwić, głośno skomentować negatywne zachowania, a kiedyś tego się nie robiło i to ich boli najbardziej.Dużo się mówi o braku autorytetów wśród młodych, ale kto ma nim być? Ojciec alkoholik, który poza pracą i chlaniem, gra nałogowo na automatach, czy matka która pracuje w Niemczech i sypia z kim popadnie? a może autorytetem mają być nauczyciele którzy zamiast uczyć, puszczają dzieciom filmy w czasie lekcji, a sami przeglądają Internet i załatwiają swoje sprawy.
1
Cześ
Ròbta co chceta
Za dobrze mają i się w dupach poprzewracała, pokolenie smartfona zamiast mózgu!
-1
spajker.
RE: Czy młodzieży powinniśmy się już teraz bać?
dobre czasy produkują słabych ludzi. przykładem jest np wielokrotny mistrz świata w boksie "diablo" włodarczyk, który od lat potrafi dać po twarzy każdemu ale jak go jego pusta lalka porzuciła to jego słaba psychika popchnęła go do próby samobójstwa.
0

Przeczytaj także