Spokojnym wyborom sołtysa i rady sołeckiej w Miechowicach towarzyszyło informacyjne wystąpienie burmistrza Jerzego Krochmalnego, sekretarz Agnieszki Puzyniak oraz radnej powiatowej Magdaleny Krupy.
Na zebraniu wiejskim w świetlicy pojawiło się 45 mieszkańców Miechowic Oławskich, co stanowi niecałe 26% wszystkich uprawnionych do głosowania.
Spotkanie rozpoczął burmistrz Jerzy Krochmalny, a wkrótce po nim, jak zadecydowali zgromadzeni, funkcję przewodniczącej przejęła sekretarz Agnieszka Puzyniak, która zarządziła wybory komisji skrutacyjnej, w której pracy podjęli się Kamil Szmuc, Karolina Wawrzoszek oraz Piotr Grzesiuk. Następnie mieszkańcy zaproponowali nazwiska kandydatów na sołtysa - Janina Chwistek (dotychczasowa sołtys) i Monika Paluszek. W wyniku tajnego głosowania mieszkańcy wybrali Monikę Paluszek, który zdobyła 29 głosów poparcia, natomiast kontrkandydatka otrzymała ich 14, a 2 głosy były nieważne.
Obie panie zapewniły się o wzajemnej współpracy. Była sołtys obiecała koleżance pomoc, w przypadku takiej potrzeby. Burmistrz i obecny na zebraniu radny Grzegorz Arciński serdecznie podziękowali Janinie Chwistek za dotychczasową pracę, a mieszkańcy nagrodzili ją brawami.
W kolejnym tajnym głosowaniu mieszkańcy udzielili poparcia kandydatom do rady sołeckiej. Jej członkami zostali: Małgorzata Kwiatkowska, Mariola Kocik, Henryk Wawrzoszek, Agnieszka Karoluk oraz Kuba Olszówka.
Podczas odczytywania liczby zdobytych głosów Kamil Szmuc pozwolił sobie na żart i poinformował, że Kuba Olszówka otrzymał 3 głosy (naprawdę 34). Zainteresowany jednak nie zareagował tak, jak zapewne spodziewał się autor dowcipu, bo skomentował ten fakt słowami:
- Ale dostałem się! - czym wywołał salwę śmiechu wszystkich obecnych na zebraniu.
Informacje
Podczas spotkania głos zabrał Jerzy Krochmalny, informując mieszkańców o kolejnych krokach podejmowanych w związku z remontem świetlicy wiejskiej w Miechowicach. Planowana jest wymiana pokrycia dachowego i zagospodarowania pomieszczeń świetlicy. Dwa z nich mają zostać użyczone parafii wiązowskiej. Burmistrz zaproponował również, że w przypadku wygospodarowania w przyszłym roku części środków z funduszu sołeckiego na ułożenie tzw. puzzli na fragmentach chodnika w wiosce (przy drodze powiatowej), gmina dołoży pozostałą potrzebną część pieniędzy do realizacji tej inwestycji. Jerzy Krochmalny zaznaczył, że gmina uzyskała płynność finansową i może ubiegać się o unijne środki dofinansowania. W tym roku planowana jest spłata ok 970 tys zł bieżącego zadłużenia gminy.
Sekretarz Agnieszka Puzyniak opowiedziała o remoncie szkoły w Jaworowie, który kosztował gminę ok 700 tys zł (częściowo finansowany ze środków zewnętrznych). Obiekt przeszedł gruntowną renowację. Wymieniona została stolarka okienna, wykonana nowa elewacja, nowa instalacja CO i elektryczna i budynek został ocieplony od wewnątrz (wymóg konserwatora zabytków).
- Dzieci w Jaworowie będą uczyć się w takich samych warunkach, w jakich uczą się dzieci w wiązowskiej szkole – podkreśliła sekretarz.
Magdalena Krupa, radna Powiatu Strzelińskiego, zapewniła z kolei mieszkańców, że sytuacja strzelińskiego szpitala nie zmieniła się z punktu widzenia pacjentów.
- W momencie, w którym potrzebujecie skorzystać z opieki nocnej, świątecznej, z usług laboratorium czy też pobytu na oddziale, możecie spokojnie udać się do SCM. Szpital działa i przyjmuje pacjentów – mówiła radna.
Dodała także, że w tym roku środków na drogi w powiecie nie będzie. Droga między Miechowicami a Kucharzowicami zostanie jedynie „załatana”.






















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Zmiana sołtysa
viola powiedziała : Gminy Wiązów nie puści w slkarpetkach, bo jedyne o co dba to własna kasa. Wy się módlcie, żeby nie uwolnili płac samorządowców, bo wtedy kto wie, czy Wam na skarpetki wystarczyRE: Zmiana sołtysa
Krochmalny jak zwykle wciska propagandę bez sensu i wartości. Gmina odzyskała płynność finansową, bo zadłużenie nie było takie tragiczne jak to przedstawiał do tej pory. A wynikało z konkretnych i dużych inwestycji. Gmina miała cały czas płynność finansową, odwrotnie niż Powiat. I mnie ciekawi dlaczego Powiat, którym rządził starosta Krochmalny przez kilka długich lat jest tak dalece zadłużony, że znajduje się na skraju przepaści i grozi mu likwidacja? Szpital który on nadzorował będzie niestety zlikwidowany a drogi powiatowe są w rozsypce i pieniędzy na ich naprawę nie ma. To efekty rządzenia tego geniusza. Czekać tylko kiedy gminę Wiązów puści w skarpetkach, bo dotychczasowe jego rządzenie do tego zmierza.