Zbigniew Kamiński, mieszkaniec Strzelina
Zbigniew Kamiński, mieszkaniec Strzelina
Jak oceniamy jakość życia w Strzelinie? Bardzo różnie. Niektórzy twierdzą, że ceny w sklepach są za wysokie a na bazarach jeszcze wyższe. Inni wyliczają plusy i minusy życia w mieście. O ocenę jakości życia zapytaliśmy mieszkańców, radną, lokalną poetkę i młodzież. Wszyscy mieli uwagi, jednak większość nie przeprowadziłaby się do dużego miasta, np. do Wrocławia.
Marek Augustyn, rencista: Zauważyłem, że ostatnio podskoczyły ceny w marketach. Jeszcze parę miesięcy temu było dużo taniej. Chodzi głównie o produkty spożywcze. To dla mnie problem, bo jestem rencistą i pobieram głodową rentę. Zimą rażą mnie nieodśnieżone chodniki przy posesjach. Czy w Strzelinie łatwo znaleźć pracę? Chyba nie. Jestem na rencie, ale pracowałem w dużym zakładzie poza miastem. Plusem było, że dowoził nas autobus. Jednak nadal w firmach z kapitałem zagranicznym stosuje się metodę, że po 3 miesiącach zwalnia się pracowników. Ludziom płacono ponad sześć złotych na godzinę. Toż to śmiech. Pracowałem w soboty i niedziele i zarobiłem 1800 złotych. Ogólnie nie żyje mi się lepiej. Dobrze, że mam dzieci za granicą, to ojcu pomagają.

Marek Augustyn, rencistaZbigniew Kamiński, mieszkaniec Strzelina: Przez trzydzieści lat mieszkałem we Wrocławiu przy ulicy Kołłątaja. Możecie sobie państwo wyobrazić ten zgiełk i korki. Później przeprowadziłem się do Strzelina. Tu żyje się idealnie. Lasy blisko, woda, świeże powietrze. Rowerem blisko na grzyby, do sklepu, kościoła. Minusem jest tutaj brak przemysłu i zakładów pracy. Kiedyś był tartak. Mnóstwo ludzi pracowało w kamieniołomach. Ceny w Strzelinie są dużo mniejsze niż w większych miastach, np. w porównaniu z Wrocławiem o jakieś 20 procent mniej. Mogę jednak stanowczo stwierdzić, że wolałbym dojeżdżać ze Strzelina niż mieszkać w jakiejś dużej aglomeracji. Odwrotnie ma mój syn, który preferuje wyłącznie potężne miasta na świecie.

Renata Dobucka, radna miejska: Moja troska o Strzelin zamyka się we wnioskach do budżetu. Złożyłam po raz wtóry wniosek na pierwszy etap modernizacji ulicy Staszica. Do remontu jest również ul. Floriana. Mówię o całej infrastrukturze technicznej z nawierzchnią drogi. Mieszkańcy zgłaszają też problemy z kanalizacją burzową na ul. Kościuszki 26, 28, 30. Podczas deszczu tworzy się tam wielkie jezioro. Kapitalnego remontu wymaga również zabytkowa baszta prochowa. Na Dolnym Śląsku jest tylko kilka wież prochowych. Od 20 lat w naszej baszcie nie prowadzono żadnych prac. Jeśli chodzi o ceny w sklepach podstawowych produktów, to na Dolnym Śląsku są bardzo zbliżone. U nas owoce i warzywa można taniej kupić niż we Wrocławiu. Jeśli chodzi o bezrobocie to w ciągu 2-3 lat znacznie spadło. Nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć ile procent. Mamy wałbrzyską podstrefę ekonomiczną, w której ma powstać nowy zakład więc bezrobocie będzie nadal spadać.

Mirosława Szychowiak, poetka, dziennikarka: Co bym zmieniła w Strzelinie? Od wielu lat mam pomysł na poprawę wyglądu Rynku. Ratusz to piękna budowla, ale niestety otoczona blokowiskami. Wszystko wyglądałoby estetyczniej, gdyby w ciągu bloków zastosować jedną gamę kolorystyczną i zamontować markizy, które udawałyby dachy. Widziałam już komunistyczne blokowiska, w których zmieniono kolorystykę. Były kapitalne. Czy w Strzelinie jest drogo? Jako gospodyni domowa twierdzę, że drożyzna panuje na targu. Kiedyś na bazarach kupowało się o wiele taniej. Nie mamy też pewności, czy owoce lub warzywa są zdrowe, jak zapewniają nas producenci i kioskarze. W samym Strzelinie brakuje dużych sklepów z prawdziwego zdarzenia, np. obuwniczego. Chcąc kupić fajne ciuchy, ludzie muszą jeździć do Wrocławia. Nie ma też sklepów z płytami. Jak się tutaj sprowadziłam, to zapamiętałam bar na dworcu, w którym było najlepsze jedzenie w mieście. Serwowano w nim proste „kultowe” ziemniaki i mielonego z kapustą. Brakuje też małych lokali, w których serwują dobrą kawę i ciasta. Plusem na pewno jest kebabownia, którą prowadzi Turek.

Dla niektórych młodych ludzi życie w Strzelinie brzmi jak wyrok. Chcieliby dyskotek z laserowymi światłami, a nie drogich restauracji z białymi obrusami. Młodzież marzy o sieciach znanych pizzerii i dużych galeriach handlowych. Chcieliby Starbucksa, McDonaldsa czy Pizzy Hut. Nikt jednak na stałe nie chciałby przeprowadzić się do dużego miasta. Chyba, że na czas studiów.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
...
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Paryżanka powiedziała :
Andrzej powiedziała :
Zobaczcie jak rozwija się Brzeg i jego okolice oraz Oława - dlaczego tam można a u nas ? Byłem niedawno w Skarbimierzu koło Brzegu warto podjechać i zobaczyć - ogromna ilość firm które tam inwestują i się rozbudowują - a zarobki - Strzelin się chowa .
To przeprowadź się ndo Oławy i tam wychwalaj kretynku
Inaczej niż wyzywać nie potrafimy... Do kultury paryzanki daleko oj dalekooo

0
Gravatar
Paryżanka
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Andrzej powiedziała :
Zobaczcie jak rozwija się Brzeg i jego okolice oraz Oława - dlaczego tam można a u nas ? Byłem niedawno w Skarbimierzu koło Brzegu warto podjechać i zobaczyć - ogromna ilość firm które tam inwestują i się rozbudowują - a zarobki - Strzelin się chowa .
To przeprowadź się ndo Oławy i tam wychwalaj kretynku

0
Gravatar
mario
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Mi się podoba to, że mamy basen i to naprawdę niezły. Dziwi mnie tylko, że tak mało osób chodzi pływać. Wieczorem jest raptem kilka osób... Wielu ludzi dużo by dało, żeby móc pójść na base, a Strzelinianie nie potrafią tego wykorzystać. Szkoda...
0
Gravatar
Robert
Czego brakuje w Strzelinie?
Pracy,pracy,pra cy,pracyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyy i normalnych zarobków -dlaczego nikt o tym nie pisze? Przecież każdy z nas wie żeby miasto się rozwijało musi zadbać o miejsca pracy dla Kowalskich , którzy nie muszą tracić czasu dojeżdżając do Oławy , Wrocławia , Brzegu itd .Przeciętny Kowalski robiąc zakupy przy okazji w tych miejscowościach gdzie jest jego miejsce pracy nie wzbogaca własnego rynku, co za tym idzie brak chętnych do inwestowania w naszym mieście z powodów braku potencjalnych konsumentów sklepów spożywczych - nie biedronka czy netto itp - odzieżowych itp . Wystarczy podjechać np . do Oławy , Brzegu i samemu stwierdzić czy te miasta się rozwijają . Niedawno byłem w takiej miejscowości nie daleko Brzegu -Skarbimierz- mnóstwo firm które tam zainwestowały i które się rozwijają dając miejsca pracy i nie przeciętne wynagrodzenia zachęcają potencjalnych pracowników do zamieszkania w tej miejscowości i podejmowania różnego rodzaju inicjatyw zwiększając w ten sposób jej rozwój.
0
Gravatar
Gorączka
Piękny Strzelin
Dla mnie Strzelin bardzo szybko się rozwija, dynamika jest widoczna i kulturze, i w nowych miejscach pracy a nawet w estetyce więc oby szło to w takim tempie jak teraz to myślę, że Strzelin ma szansę stać się miastem przyjaznym :-) 4
0
Gravatar
spajker
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Paryżanka powiedziała :
spajker powiedziała :
Paryżanka powiedziała :
Ja uważam że Strzelin to piękne miasto i nic nie trzeba zmienić
zapomniałem. strzelin nie robi wrażenia miasta. niska zabudowa, dużo wolnej przestrzeni niezabudowanej, waląca się zabudowa niskich tymczasowych pawilonów z lat prl, które powinny ustąpić miejsca nowej i dobrej architektonicznie zabudowie. strzelin to już nie wioska ale jeszcze nie miasto. niedowiarkom polecam wycieczkę chociażby do ząbkowic albo do ziębic,trochę mniej do oławy. zawsze można i zawsze warto coś zmienić ważne aby na lepsze.
Cudze chwalicie a swojego nie znacie ehhh
znamy swoje i chcemy aby było lepsze. inne stanowi tylko przykład. niebawem 100 letnie budynki przy sienkiewicza ogrodowej i słowackiego się zawalą ze starości i warto już pomyśleć o tym co w to miejsce. rynek jest brzydszy od prypeci koło czarnobyla, warto mieć jakąś dobrą wizję docelową nakierowaną na kilkadziesiąt lat do przodu a nie na datę najbliższego przecięcia wstęgi z okazji otwarcia huśtawki.

0
Gravatar
Andrzej
Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Zobaczcie jak rozwija się Brzeg i jego okolice oraz Oława - dlaczego tam można a u nas ? Byłem niedawno w Skarbimierzu koło Brzegu warto podjechać i zobaczyć - ogromna ilość firm które tam inwestują i się rozbudowują - a zarobki - Strzelin się chowa .
0
Gravatar
Mamuśka
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Nie samymi budynkami człowiek żyje. Mieszkam Tu od urodzenia. Tu mieszkał mój ojciec i dziadkowie (obywatele ówczesnyc h Niemiec). Kocham moje małe miasteczko. Tutaj żulki pod sklepem mówią mi dzień dobry...zamienimy kilka słów. Nie ma wielkich supermarketów, teatrów i innych mega atrakcji i dobrze mi z tym. Jeżeli chcę zrobić wiekszę zakupy to jadę do Wrocławia. Do teatru też nie chodzimy codziennie wiec wypad raz na jakiś czas też nie jest dla mnie problemem. Mamy kino, basen, szkoły, piękny ośrodek kultury. Jedynie to co mnie najbardziej razi to wszechobecne kumoterstwo, wielu powiatowych coś znaczących w tym grajdołku czuje się jak nietykalny, wszechmogący.
0
Gravatar
Paryżanka
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
spajker powiedziała :
Paryżanka powiedziała :
Ja uważam że Strzelin to piękne miasto i nic nie trzeba zmienić
zapomniałem. strzelin nie robi wrażenia miasta. niska zabudowa, dużo wolnej przestrzeni niezabudowanej, waląca się zabudowa niskich tymczasowych pawilonów z lat prl, które powinny ustąpić miejsca nowej i dobrej architektonicznie zabudowie. strzelin to już nie wioska ale jeszcze nie miasto. niedowiarkom polecam wycieczkę chociażby do ząbkowic albo do ziębic,trochę mniej do oławy. zawsze można i zawsze warto coś zmienić ważne aby na lepsze.
Cudze chwalicie a swojego nie znacie ehhh

0
Gravatar
spajker
RE: Czego brakuje w Strzelinie? Co bym zmienił?
Paryżanka powiedziała :
Ja uważam że Strzelin to piękne miasto i nic nie trzeba zmienić
zapomniałem. strzelin nie robi wrażenia miasta. niska zabudowa, dużo wolnej przestrzeni niezabudowanej, waląca się zabudowa niskich tymczasowych pawilonów z lat prl, które powinny ustąpić miejsca nowej i dobrej architektoniczn ie zabudowie. strzelin to już nie wioska ale jeszcze nie miasto. niedowiarkom polecam wycieczkę chociażby do ząbkowic albo do ziębic,trochę mniej do oławy. zawsze można i zawsze warto coś zmienić ważne aby na lepsze.

0

Przeczytaj również