- Należy pamiętać, że jak dostajemy podobny druk do zapłaty, to powinna być do niego załączona faktura, a tej w omawianym przypadku nie było - powiedział Andrzej Stochmal, właściciel sklepu zoologiczno-wędkarskiego w Strzelinie
- Należy pamiętać, że jak dostajemy podobny druk do zapłaty, to powinna być do niego załączona faktura, a tej w omawianym przypadku nie było - powiedział Andrzej Stochmal, właściciel sklepu zoologiczno-wędkarskiego w Strzelinie
Do jednego ze strzelińskich przedsiębiorców przyszło pismo przypominające dokument urzędowy z prośbą o zapłatę sporej kwoty pieniędzy. Podejrzenia strzelinianina wzbudziły pewne braki formalne i zwrócił się z tym do urzędu skarbowego. Jak zakończyła się ta sprawa?
Andrzej Stochmal jest właścicielem sklepu zoologiczno-wędkarskiego ,,Sandacz” w Strzelinie. 7 listopada dostał pismo, którego adresatem była Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm. Jednostka ta prosi przedsiębiorcę, aby uregulował fakultatywną opłatę w wysokości 295 zł za wpis do ich rejestru. Niedokonanie takiej w terminie do 17 listopada miało spowodować zmiany opisane w regulaminie CEDGiF. Pierwsze podejrzenia wzbudził fakt, że wspomniany dokument został sporządzony elektronicznie i nie miał podpisu osoby fizycznej, a jedynie adnotację ,,Administrator”. - Chciałbym przestrzec innych w wypadku gdyby dostali podobne pismo, żeby nie płacili. Można to zgłosić do urzędu skarbowego lub po prostu podrzeć. Nie ma tam podanego nawet żadnego numeru telefonu do instytucji adresującej. Nawet w US przy wejściu do sali jest napisane, że wpis do ewidencji działalności gospodarczych jest bezpłatny. Jeżeli będzie trzeba kiedykolwiek ponosić jakieś koszty z tego tytułu, to ,skarbówka o tym poinformuje. Należy również pamiętać, że jak dostajemy podobny druk do zapłaty, to powinna być do niego załączona faktura, a tej w omawianym przypadku nie było - powiedział Andrzej Stochmal.
Sprawdziliśmy stronę internetową CEDGiF. Brak na niej jakichkolwiek numerów kontaktowych, a większość witryny jest w budowie.
Skontaktowaliśmy się również z działem obsługi Urzędu Skarbowego w Strzelinie. Pracownik jednostki znał bardzo dobrze sprawę pana Andrzeja Stochmala. - Wystawiliśmy komunikaty informujące, żeby nie płacić takich wezwań. Zresztą w treści pisma czytamy, że dana opłata jest fakultatywna, czyli nieobowiązkowa. Nie wiem nawet czy takie działania są nielegalne. Mamy sytuację, że ktoś proponuje jakiś rejestr, zupełnie inny od t w ministerstwie. Ludzie mogą być wprowadzeni w błąd, gdyż różni się on tylko jedną literką. Takich akcji było już kilka i pojawiają się naprawdę różne kwoty. To trzeci tego typu przypadek w naszym urzędzie w tym roku. Ktoś jednak bardzo się napracował, żeby pokazać, że jakaś porządna instytucja wystawiła omawiany dokument. Dodam także, że wpis do rejestru ewidencji działalności gospodarczej jest bezpłatny. Bardzo też jest prawdopodobne, że nikt tutaj żadnego prawa nie złamał. Nie jest tam napisane, że niedokonanie zapłaty skutkuje jakąś karą. Kruczek jest w tym, że, niestety, nie każdy wie co znaczy słowo ,,fakultatywny”. Radzę przedsiębiorcom, żeby nie płacili i nie odpowiadali na tego typu pisma - poinformował jeden z pracowników strzelińskiego urzędu skarbowego.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również