Bezdomni chowani w prześcieradłach
W przypadku znalezienie martwej osoby bezdomnej opieka społeczna zleca zakładom pogrzebowym pochówek. Najpierw jednak urzędnicy starają się ustalić, gdzie dawniej bezdomny był zameldowany. W Strzelinie zajmuje się tym Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej (GOPS).
- Zawsze staramy się ustalić, gdzie zmarły był zameldowany. Jeśli jest to niewykonalne, pochówek zlecamy firmom pogrzebowym na naszym terenie. Jeśli ciało jest w stanie rozkładu, to pracownicy zakładu decydują, jak zmarły zostanie pochowany – tłumaczy Joanna Bogdanowicz ze strzelińskiego GOPS-u. Jednak zwłok, które przeleżały w lesie lub rzece kilka miesięcy i znajdują się w stanie „półpłynnym”, nie da się ubrać. Nieoficjalnie firmy pochówkowe mają zakaz ubierania zwłok w daleko posuniętym rozkładzie. Nie chodzi tu jednak o koszta, ale o bezpieczeństwo pracowników firmy pogrzebowej.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij