A weekend dopiero się zbliża...
Ktoś włożył sporo siły, żeby zepsuć ławkę. Bo przecież, kiedy oparcie jest zepsute, to cała ławka jest... do niczego. Gdyby do tego aktu wandalizmu doszło wcześniej, można by domniemywać, że również w Strzelinie są kibole Legii Warszawa. Frustracja po przegranym meczu pucharowym 0:6 i to na własnym boisku mogła zaboleć. Jednak w tym przypadku był to akt czystego bezmyślnego wandalizmu, bez pseudosportowego podtekstu. Skoro w środku tygodnia dzieją się takie rzeczy, to strach pomyśleć, co czeka nas w weekend.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: A weekend dopiero się zbliża...
Jak dla mnie to drewno było źle zabezpieczone i zwyczajnie zgniło ... koniec deski wygląda jakby sam się rozpadł ...RE: A weekend dopiero się zbliża...
a przy wjeździe do miasta tabliczka "miasto monitorowane":-))) Kolejny raz widać jak w praktyce działa miejski monitoring.RE: A weekend dopiero się zbliża...
maniek powiedziała : zniszczone mienie i nieznani sprawcy = siła mundurowych.szajba luz
dopalacze+jabol = sila sama fizyka