W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kuropatniku odbyło się zebranie wiejskie. Jego celem był podział środków w ramach funduszu sołeckiego na 2018 rok. Z powodu braku kworum zebranie rozpoczęło się w drugim terminie, czyli 15 minut później. Otworzył je sołtys Adam Daniluk, a oprócz niego niego przy stole prezydialnym znalazł się członek rady sołeckiej Marek Rychlica, który pełnił też funkcję protokolanta. Następnie sołtys odczytał, jakie wnioski wpłynęły do funduszu i po chwili podał następujące propozycje ich podziału:
a) Przykrycie rowu i poszerzenie drogi przy ul. Leśnej w Kuropatniku - 4 tys. zł,
b) Zakup książek do biblioteki szkolnej - 1 tys. zł,
c) Doposażenie jednostki OSP Kuropatnik - 2,5 tys. zł,
d) Dofinansowanie chóru szkolnego ,,Triole” - 1,3 tys. zł,
e) Utrzymanie obiektu sportowo-rekreacyjnego LKS Gromnik Kuropatnik - 6,5 tys. zł,
f) Wykonanie nawierzchni asfaltowej na ul. Stawowej w Kuropatniku - 15 tys. zł,
g) Festyny, zabawy i integracja - 3 tys. zł,
h) Przebudowa zjazdu i budowa schodów przy placu zabaw na Kaczerkach i wykonanie oświetlenia - 4 tys. zł,
i) Utrzymanie terenów zielonych, naprawy bieżące, poprawa estetyki wsi - 1556, 52 zł.
Łączna kwota środków to 38 856, 52 zł. Mieszkaniec Kuropatnika Zbigniew Woroniecki zapytał czy podział ten został zaopiniowany przez radę sołecką, a Daniluk odpowiedział twierdząco.
Cały artykuł dostępny jest tutaj













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Słowo Regionu - Do podziału mieli prawie 40 tys. zł
Right here, you'll encounter unimaginable beasts and enemies.My blog :: final fantasy xv hack: https://www.npmjs.com/package/finalfantasyxvhacknosurveyRE: Do podziału mieli prawie 40 tys. zł
Jak syndyk za dwa zeta sprzedawał substancję mieszkaniową wraz z ludźmi i inne nieruchomości również i zaniedbane to gmina wówczas twierdziła, że ruder kupować się nie opłaca. Jak zakupiłem deweloper i oddział ziarno od plewy to gminna władza plewy przejęła po cichu i bez rozgłosu.RE: Do podziału mieli prawie 40 tys. zł
Kociew powiedziała : radni mają dobrą średnią matematyczną. jak developer ma zbudować schowek na miotły w przedszkolu to jego praca kosztuje 2,5 miliona. jak ten sam developer ma kupić budynek od cukrowni to budynek kupuje za 2 złote, jak ma kupić mleczarnię to mleczarnia kosztuje 2 złote, jak ma kupić budynek po kamieniołomie to cały budynek kosztuje 2 złote, jak ma kupić grunty pod osiedle to grunty kupuje za 2 złote. jak ma kupić jakiś zakład na ząbkowickiej to znowu ma go za 2 złote. ten developer to będzie wykładał ekonomię na uniwerytecie w tel-aviv i ukują mu tam pomnik - szczodry wśród narodów świata.RE: Do podziału mieli prawie 40 tys. zł
Jak się słyszy że projekt byle zniany nawierzchni chodnika notabene prawem nie wymagany przy remoncie, kosztuje dziesiątki tyś., a plastikowe cacko w parku przy Piłsudskiego idzie w setki tysięcy to nic dziwnego, że kawałek hali przedszkolnej bez wyposażenia, bo ono było w pierwszym etapie kosztuje miliony. Państwo radni czas najwyższy zacząć weryfikować koszty i patrzeć władzy na ręce.RE: Do podziału mieli prawie 40 tys. zł
w przedszkolu w strzelinie dobudowano kilka pomieszczeń za 2,5 miliona złotych. kilka pomieszczeń da się dobudować za 70-80 tys złotych. reszta to są pieniądze wepchnięte siłą z budżetu do kieszeni prywatnej. tutaj całe społeczeństwo myśli jak tu wydać 40 tys złotych a w strzelinie myślą jak tu papierami zalegalizować 2,5 miliona wydane za robotę wartą 80 tys.