Strzelińskie rondo jest centralnym punktem miasta. Tutaj krzyżują się najważniejsze trakty komunikacyjne, tędy codziennie przechodzą setki, jeżeli nie tysiące pieszych. Z jednej strony mamy zadbany skwer przed gimnazjum, a z drugiej kwietniki przed bankiem.
Jest jeszcze równie zadbany skwer przy byłym hotelu cukrowni. A na ogrodzeniu, odgradzającym chodnik od jezdni na ul. Wolności, jakiś dowcipniś posadził drzewa. Ale, jak widać, sadzonki nie przyjęły się i uschły.










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Naśladowcy niemile widziani
vito powiedziała : Wyjątkowo barbarzyński obyczaj i szkodliwy dla środowiska.RE: Naśladowcy niemile widziani
Pan redaktor nie wie, że w ten sposób tradycyjnie obchodzi się Zielone Świątki. Całe szczęście obyczaj jeszcze nie zaniknął.RE: Naśladowcy niemile widziani
To czy tam będą uschnięte drzewa czy nie to i tak specjalnie nie zaszkodzi temu miejscu, tak naprawdę to wszystko co znajduje się po lewej i prawej stronie od ronda do skrzyżowania z Mickiewicza należało by zrównać z ziemią, budy w rynku zniknęły czas na następne, niech to miasto zacznie w końcu wyglądać a nie straszyć.