Policjanci ze Strzelina zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne przestępstwa przeciwko mieniu. Jeden z nich zajmował się handlem skradzionymi przedmiotami, drugi – także narkotykami. W sprawie zabezpieczono gotówkę, narkotyki oraz odzyskano część mienia.
Jak informuje asp. szt. Aleksandra Bezrąk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie, do pierwszego zatrzymania doszło 17 września. Strzelińscy funkcjonariusze ujęli 38-letniego mieszkańca gminy Borów, podejrzewanego o przestępstwa przeciwko mieniu popełnione na terenie Strzelina i Borowa. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów i zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu.
Podczas zatrzymania mężczyzny policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów, jednak – jak relacjonuje rzeczniczka – funkcjonariusze byli przekonani, że część łupów wciąż pozostaje nieodnaleziona. Dlatego działania śledczych zostały rozszerzone poza powiat strzeliński.
Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że w trakcie zatrzymania sprawca użytkował samochód marki Audi, który figurował jako utracony, a zgłoszenie jego kradzieży nastąpiło w Komisariacie Policji Wrocław Psie Pole. Fot. Policja Dolnośląska
Współpraca z policjantami z Komisariatu w Sobótce doprowadziła do kolejnego zatrzymania. Tym razem w ręce mundurowych trafił 24-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Z ustaleń wynika, że jego zadaniem było ukrywanie i zbywanie przedmiotów pochodzących z przestępstw. W jego miejscu zamieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli 20 tysięcy złotych oraz przedmioty pochodzące z włamań i kradzieży, do których dochodziło nie tylko na terenie powiatu strzelińskiego, ale również wrocławskiego i oławskiego.
Podczas sprawdzenia w policyjnych bazach wyszło na jaw, że samochód, którym posługiwał się zatrzymany, figuruje jako skradziony. Zgłoszenie kradzieży Audi trafiło wcześniej do Komisariatu Policji Wrocław Psie Pole. Dodatkowo auto miało zamontowane tablice rejestracyjne przypisane do innego pojazdu.
Jak podkreśla asp. szt. Bezrąk, śledztwo wykazało, że paserstwo nie było jedynym źródłem utrzymania 24-latka. Mężczyzna miał od dłuższego czasu odpłatnie udzielać środki odurzające. Przy zatrzymanym znaleziono susz roślinny i substancję krystaliczną, a kolejne porcje narkotyków ujawniono w miejscu, w którym się ukrywał.
Decyzją Sądu Rejonowego w Strzelinie wobec 24-latka również zastosowano tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Strzelinie pod nadzorem miejscowej prokuratury. Jak przekazuje rzeczniczka, zebrany materiał dowodowy wskazuje, że zatrzymani działali nie tylko na terenie powiatu strzelińskiego, ale również w innych częściach Dolnego Śląska. Sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe są kolejne zatrzymania.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
czekam na artykuł kiedy to pani bezrąk poinformuje że złodzieja zapakowano na gilotyne i to on teraz jest bez rąk. bez mózgu i bez etyki to on jest od urodzenia i tam cięcie jest bezcelowe.