Mike z medalem Mistrzostw Polski
Mike nie miał szczęścia w losowaniu i już w pierwszej walce trafił na obrońcę tytułu. – Poprzeczka było wysoko, ale Mike lubi takie wyzwania – mówił trener Boxing Klub Strzelin Marcin Drużga. Strzeliński pięściarz wygrał jednogłośną decyzję sędziów. Później Drużga trafił na kolejnego, wymagającego rywala – wicemistrza kraju. – Mike zaczął bardzo dobrze i na początku pierwszej rundy posłał przeciwnika na deski mocnym, prawym prostym. Sędzia nie liczył jednak rywala, co wzbudziło nasze podejrzenia, że ciężko będzie o sprawiedliwy werdykt. Nie myliliśmy i zwycięstwo przyznano przeciwnikowi.

Tekst ukazał się w 42 (1031) wydaniu "Słowa Regionu". Cały wywiad przeczytasz tu lub tutaj