Król maratonów
(STARY WIĄZÓW) Łączą ich nie tylko więzy krwi, ale i pasja, choć cele mają inne. Zaczynali jak prawdziwi amatorzy, by dziś sięgać po cele dla amatorów nieosiągalne. Wystarczyła im motywacja, biegowe buty i droga do Kowalowa. Z tej perspektywy życie smakuje zupełnie inaczej – szybciej i lepiej.