Będzie trzeźwiał już do końca swojego życia...
We wtorek, 22 marca, w Urzędzie Miasta i Gminy Strzelin odbyło się posiedzenie komisji edukacji, zdrowia, kultury i sportu Rady Miejskiej Strzelina. Radni zatwierdzili porządek obrad i przyjęli protokół z poprzedniego posiedzenia. Następnie kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzelinie Władysława Maturlak przedstawiła sprawozdanie z działalności za 2015 r.
Radna Elżbieta Kasprzyszak pytała o osoby, które zgłaszają problem narkomanii. Jak wyjaśniła Maturlak, na terenie gminy Strzelin jest bardzo mało przyznających się do niego osób. Nie mówią o swoim nałogu i zdarza się, że mu zaprzeczają. Są jednak mieszkańcy gminy, znajdujący się w „Monarach” w całej Polsce.
Zaspokoić potrzeby
Radny Kazimierz Cygan był zainteresowany kwestią dodatków mieszkaniowych. Pytał czy GOPS może przeanalizować i weryfikować, czy osoby ubiegające się o dodatek pracują „na czarno” lub za granicą. – Pracownicy socjalni przeprowadzają dodatkowo wywiad z taką rodziną. Niejednokrotnie pojawiają się oświadczenia, że rodzina utrzymuje się z prac dorywczych. Jeżeli ktoś pracuje „na czarno”, my nie potrafimy zweryfikować wysokości zarobków. Opieramy się na oświadczeniu wnioskodawcy – tłumaczyła Maturlak.
Następny punkt dotyczył sprawozdania z realizacji zadań z zakresu wspierania rodziny za 2015 r. Kierownik podkreśliła ogrom prac, jakie wykonuje GOPS. Zwróciła uwagę m.in. na wydawanie żywności, którą przyznaje Bank Żywności (miesięcznie 650 paczek). - Pracownicy są pełni poświęcenia. Uważam, że jesteśmy jednostką gminy, która w szczególny sposób dociera do rodzin i je wspiera. Punkt Informacyjno-Konsultacyjny Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie od 14 kwietnia będzie realizował grupę wsparcia bez dodatkowych środków. Występowaliśmy o dofinansowanie, ale go nie dostaliśmy. Będziemy próbowali to robić w ramach tego, co mamy. Ponad 100 osób jest objętych pomocą żywnościową w jadłodajni. Robimy wszystko, żeby w miarę zaspokoić potrzeby mieszkańców – powiedziała kierownik.
Nigdy się nie wyleczy
Radny Marek Horodyski prosił o informacje związane z programem „Rodzina 500+”. Ogłoszony był konkurs o naborze do pracy na stanowisko pracownicze. Wpłynęło 16 ofert, ale zatrudniona zostanie tylko jedna osoba. Wnioski będzie przyjmowało 9 pracowników, którzy udzielają także informacji telefonicznie i osobiście. Wnioski zostały rozdysponowane między sołtysów i szkoły. Radna Kasprzyszak zwróciła uwagę, że GOPS jest wzorcowym ośrodkiem. – To, że ludzie się skarżą, to nie jest wasza wina. Najważniejsze, że bardzo profesjonalnie udzielacie pomocy i wsparcia tym, którzy tego potrzebują – mówiła radna.
Radny Andrzej Grondys pytał czy zdarzyło się, że osoby pobierające dodatek i cierpiące na chorobę alkoholową zostały wyleczone. Maturlak wytłumaczyła, że tacy ludzie potrafią przez jakiś czas nie pić, ale później znowu wpadają w ciąg alkoholowy. Zdarzają się także osoby, które przestają pić. – Nałogowy alkoholik nigdy nie powie, że nie jest już alkoholikiem. Powie, że był alkoholikiem i jest trzeźwiejącym alkoholikiem. Będzie trzeźwiał już do końca swojego życia. Osoba, która piła, nigdy się nie wyleczy – wyjaśniała Maturlak.
W dalszej części radni przystąpili do opiniowania projektu uchwały w sprawie zmiany statusu GOPS w Strzelinie. Radny Cygan pytał, czy wiadomo ile osób otrzyma pomoc związaną z programem „Rodzina 500+”. Na terenie gminy Strzelin dzieci do 18. roku życia jest około 3 800. GOPS zakłada, że wypłaci świadczenia na około 2 500 osób, ponieważ nie wszyscy zakwalifikują się do tej formy pomocy. Wszystko okaże się jednak dopiero po pierwszym kwartale. Projekt uchwały został zaopiniowany pozytywnie.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Będzie trzeźwiał już do końca swojego życia...
Wystarczy te oświadczenia przesłać do prokuratury celem zweryfikowania, a przynajmniej informować składających te oświadczenia o takich możliwościsch sprawdzenia. Gwarantuję, że problem szybko by zniknął i spora grupa urzędników u pani Władzi została by bez pracy, a dyskusja radnych była by jałowa. Ale również z uwagi na powyższe nikomu na tym nie zaleźy. Przecież to nie swoje pieniądze rozdają.No wĺaśnie ile óświadcze ń zostało w ostatnich latach zweryfikowane? Znam odpowiedź 0,000000000000RE: Będzie trzeźwiał już do końca swojego życia...
" To, że ludzie się skarżą, to nie jest wasza wina. Najważniejsze, że bardzo profesjonalnie udzielacie pomocy i wsparcia" ludzie dostają coś za darmo i jeszcze się skarżą że paprykarz szczeciński zamiast kawioru. trzeba zaprzestać nękania ich paprykarzem, każdy z nich wzorem innych ludzi może sobie sam zarobić i kupić to co chce i to na co go stać.