To nie była zwykła prezentacja życia ludzi w jednym z najokrutniej dotkniętych przemocą krajów. To była opowieść o ludziach, którzy mimo jednego talerza fasoli dziennie, potrafią być bardziej szczęśliwi, niż większość obywateli rozwiniętych społeczeństw.
W ostatni piątek w Strzelińskim Ośrodku Kultury odbył się wernisaż wystawy fotograficznej „Rwanda w obiektywie Dariusza Stępnia”. Autor, z pracownikami SOK-u przygotował kilkadziesiąt dużych i małych fotografii przedstawiających życie Rwandyjczyków na prowincji. Oprócz wystawy fotograficznej, przygotowano także ekspozycje oryginalnych rzeźb, pochodzących z Afryki, wrocławskiego podróżnika Mariusza Macha.
Piątkowy wernisaż fotografii miał jeden istotny element, który to wydarzenie wyróżniał. Był nim autor Dariusz Stępień, który znany jest z tego, ze o swoich podróżach barwnie i ciekawie opowiada. Nie inaczej było tym razem. Swoją opowieść podzielił na kilka części. Były informacje ogólne o podróży i kraju, w którym był, potem praktyczne wskazówki dotyczące samego pobytu i podróże historie związane z jego pobytem skończywszy. Bardzo wzruszające były te historie, które dotyczyły ludzi tam mieszkających. Jak wiadomo, Rwanda kilka lat temu była miejscem niewyobrażalnego ludobójstwa, gdzie w ciągu kilku miesięcy wymordowano niemal milion ludzi. Plemiona Tutsi i Hutu zapisały najbardziej krwawą historię współczesnego świata.
Podróżnik opowiadał, jak spotkali chłopca, którego misjonarz zaprosił do siebie na obiad i podczas posiłku dowiedzieli się, że kilkunastoletni chłopiec po raz pierwszy w życiu będzie jadł mięso.
Dariusz Stępień z typową dla siebie lekkością mówił też o różnych przygodach związanych z afrykańskimi zwierzętami, jakie tam spotkał.
W wernisażu uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Wystawę można obejrzeć w godzinach pracy SOK-u do 6 kwietnia.
Wywiad z podróżnikiem dotyczący jego wyprawy i planów na przyszłość opublikujemy w kolejnym wydaniu Słowa.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Wśród biednych, ale szczęśliwych ludzi
Przystojniak powiedziała : no ale na kamczatce to ten podróżnik ze strzelina będzie szczęśliwy. ja nie. ja piszę że okolice strzelina są ładniejsze od kanionu kolorado , od betonowych bloków w egipcie i w grecji. ja piszę o tym że warto aby turyści zostawiali swoje pieniądze na miejscu a nie w egzotycznych krajach. podróżnik ma zdanie odmienne. tak to jest jak dostaje się pieniądze za stanowisko a nie pieniądze za pracę.RE: Wśród biednych, ale szczęśliwych ludzi
spajker powiedziała : Pi.......lisz synuś jak potłuczony . Weź i ze szczęścia wyjedź na Kamczatkę . Zaszyj się tam i bądź szczęśliwy . I my dzięki temu szczęścia zaznamy odrobinę też .RE: Wśród biednych, ale szczęśliwych ludzi
masochizm. murzyni uciekają od tego szczęścia do europy a europejczycy nie uciekają do afryki, europejczycy nie chcą być szczęśliwi. ten podróżnik ze strzelina też nie chce. wrócił ze szczęśliwego kraju do zwykłego strzelina.