Tematy gospodarki odpadami i komunikacji gminnej zdominowały ostatnie zebranie sołeckie w Kuropatniku. Urzędnicy podzielili się z mieszkańcami kilkoma istotnymi informacjami. Spotkanie miało też podjąć uchwałę w pewnej sprawie. Z jakim skutkiem?
W środę, 13 marca, w sali szkoleniowej remizy strażackiej w Kuropatniku odbyło się zebranie wiejskie tamtejszego sołectwa. Otworzył je sołtys Adam Daniluk, jednak musiał ogłosić drugi termin (15 minut później - red.), gdyż w pierwszym nie zebrano wymaganego kworum. W sumie na spotkaniu było 25 mieszkańców wsi. Z zaproszenia skorzystali także pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Strzelinie.
W pierwszym punkcie Jakub Litwin z UMiG omówił zagadnienie publicznego transportu zbiorowego na terenie miasta i gminy. Przedstawił on między innymi rozkład jazdy linii nr 7 (Kuropatnik - Strzelin - red.). Wspomniał, że prze w Kuropatniku będzie 6 przystanków. Potem powiedział, że gmina podjęła uchwałę taryfową. Koszt biletu to 2 zł, a cena biletu miesięcznego 60 zł. - Będą też ulgi dla osób powyżej 65. roku życia i dla młodzieży szkolnej. (...) Gmina podpisała umowę z przewoźnikiem Koleje Dolnośląskie, na mocy, której mieszkańcy dojeżdżający do Wrocławia pociągiem będą mogli kupić jeden wspólny bilet, który będzie tańszy - stwierdził Litwin. Dodał też, że busy będą wyposażone w miejsca dla osób niepełnosprawych. W busie przewiduje się 26 miejsc (16 siedzących i 10 stojących). Na pytanie od kiedy zaczną jeździć, odpowiedział, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to przewidują termin na pierwszy tydzień maja.
W dalszej kolejności głos zabrała Kamila Jaworska z UMiG Strzelin. Poinformowała o możliwości uzyskania dofinansowania na wymianę kotłów. - Istotą jest, aby złożyć w pierwszej kolejności deklarację. Prosimy, aby składały je osoby, które są na etapie wymiany pieca. Po zakończeniu zadania, można złożyć wniosek na refundację. Dotyczy to pieców piątej klasy - mówiła urzędniczka. Po bardziej szczegółowe informacje zaprosiła do pokoju nr 41 w urzędzie.
Następnie Mirosław Stępień i Sylwia Zawada z UMiG przedstawili sprawę gospodarki odpadami. - Firma odbierająca odpady zauważyła, że odbierane odpady nie do końca zgadzały się z tym, co znalazło się w deklaracjach. Mieszkańcy słabo segregują. Będziemy przeprowadzać kontrole - oznajmiła Wajk. Po chwili Mirosław Stępień zwrócił uwagę na fakt, iż jest problem z nagminnym ,,ukrywaniem osób”. Polega to na tym, że...
Wiecej w wydaniu papierowym.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij