Międzynarodowy Dzień Wolontariusza jest corocznym uhonorowaniem ich wyjątkowego poświęcenia na rzecz potrzebujących. W powiecie strzelińskim w pomaganie angażuje się coraz więcej młodych ludzi, którzy w ubiegłym tygodniu obchodzili swoje święto.
Prezes Stowarzyszenia Hospicjum Domowego „Nadzieja” Wanda Łużna podkreśliła, że wolontariusze w dojrzały sposób postrzegają życie, a dawanie cząstki siebie to największy dar.
We wtorek, 5 grudnia, w sali widowiskowej Strzelińskiego Ośrodka Kultury odbyły się uroczyste obchody Dnia Wolontariusza. Zorganizowało je Stowarzyszenie Hospicjum Domowego „Nadzieja” wraz z burmistrz Miasta i Gminy Strzelin Dorotą Pawnuk Spotkanie poprowadził Dariusz Stępień, dyrektor SOK, a salę widowiskową wypełnili wolontariusze z całego powiatu strzelińskiego i nie tylko.
- Dzień wolontariusza powinien być codziennie i codziennie powinniśmy mieć okazję do podziękowań wszystkim tym, którzy ideę wolontariatu szerzą i wspierają. Na terenie ziemi strzelińskiej jest dużo wspaniałych ludzi młodych, którzy dzielą się sobą, swoim prywatnym czasem, który spokojnie mogliby zagospodarować w zupełnie inny sposób. Czy pada deszcz, czy pada śnieg, czy wieje wiatr, wychodzą na ulicę i zbierają. Wiem, że prosić o pieniądze jest bardzo trudno. Ale oni robią to nie dla siebie, ale dla potrzebujących – mówiła burmistrz Pawnuk.
Podkreśliła, że wolontariusze są cudowni i każdego dnia będzie im dziękować za to, że są niezawodni i niezbędni. Zaznaczyła, że zbliża się finał Szlachetnej Paczki. Wszystkie potrzebujące rodziny z okolic bardzo szybko znalazły darczyńców. Zbliża się też Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w którą ponownie licznie zaangażują się harcerze i wolontariusze.
Burmistrz mówiła też o stowarzyszeniach powiatu strzelińskiego, które działają na co dzień i wspierają potrzebujących. - Życzę, żeby ta pomoc wróciła do was tysiąckrotnie i żebyście zawsze czuli się doceniani, znali swoją wartość. Działajcie tak dalej, a dobro do was powróci – powiedziała.
Życzenia dla wszystkich zaangażowanych na rzecz potrzebujących złożyła prezes Stowarzyszenia Hospicjum Domowego „Nadzieja” Wanda Łużna. - Nasi wolontariusze to nasze skarby, które trzeba bardzo doceniać. Pomimo bardzo młodego wieku jesteście bardzo wyjątkowi i w dojrzały sposób postrzegacie życie. W pełni rozumiecie sens i potrzebę waszej misji społecznej. Poświęcając swój wolny czas dajecie potrzebującym cząstkę siebie, a to jest największy dar, którego nie można kupić w sklepie lub zamówić przez internet – mówiła. Jak dodała, w tym roku udało się zebrać około 30 000 zł.
Prezes zwróciła też uwagę, że...
Więcej w wydaniu papierowym.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij