Chciał zabrać rower, ale zadowolił się kilkoma monetami
Do dwóch nastolatków podszedł starszy od nich mężczyzna i zażądał, żeby jeden z nich oddał mu rower. Działo się to na początku czerwca, na ul. Floriana w Strzelinie. Dwóch czternastolatków nie przestraszyło się na tyle, żeby spełnić wymuszenie rozbójnicze. Tak bowiem kodeksowo określany jest czyn, jakiego dopuścił się mężczyzna.
Wartość roweru, około 1,5 tys. zł, okazała się dla mężczyzny wystarczająca, żeby spróbować zabrać go nastolatkowi. Liczył zapewne, że szybko uda mu się wymienić zabrany rower na gotówkę. Nie wiemy, co tak naprawdę skłoniło Bonifacego J. (imię i pierwsza litera nazwiska zmienione) do zmiany planu. Dość powiedzieć, że nastolatek odjechał na rowerze, a mężczyzna zadowolił się kwotą 5 zł zabraną nastolatkom. Napadnięty o swojej przygodzie poinformował rodziców, którzy natychmiast złożyli odpowiednie zawiadomienie na policji.
Na ten temat pisaliśmy w 25 (1113) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl




















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Chciał zabrać rower, ale zadowolił się kilkoma monetami
5 zł ??? BUAHAHAHAAHHAHA HAHAHA :D :D :D