Do eliminacji w Korzybiu przystąpiło kilkudziesięciu zawodników, a Mikołajek wszedł do finałowej szesnastki z najwyższym numerem. W fazie finałowej łatwo wygrał trzy, pierwsze pojedynki rezultatem 3:0 i dotarł do
starcia o złoty medal. - W wielkim finale stoczyłem pojedynek z moim dobrym kolegą Bartłomiejem Rakiem. To był naprawdę długi dzień i zmęczenie było widać dosłownie u każdego zawodnika. Popełniłem sporo błędów i jedna dobra runda nie była w stanie uratować całego pojedynku. Ostatecznie w finale przegrałem wynikiem 0:3. Bartłomiej wykonał kawał dobrej roboty i pojedzie na finał Red Bull Street Style. Ja w swojej karierze reprezentowałem Polskę na tym prestiżowym turnieju dwa razy: 2012 r. we Włoszech (4. miejsce) oraz 2016 r. w Anglii (miejsce w czołowej ósemce zawodów) – opowiada Daniel Mikołajek. Strzeliński zawodnik zrezygnował z udziału w Mistrzostwach Europy, które odbyły się w dniach 20-21 października w Berlinie. – Nie mogłem wziąć udziału w zawodach ze względu na sprawy osobiste. Mam już w swojej kolekcji kilka medali z tych zawodów: srebro z 2013 r., złoto z 2014 r. i brąz z 2015r. 17 listopada czeka mnie turniej Błaszki Cup – dodaje Daniel Mikołajek.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Mikołaj dotarł do finału
no i coś dobrego w strzelinie. ten ostrowski też jakoś dobrze piłkę kopał. on już na emeryturze?