- Ze Strzelina byłem tylko ja, gdyż od dłuższego czasu, niestety trenuję samotnie. Mimo to, występ mogę zaliczyć do udanych, ponieważ zdobyłem trzy medale – mówił Rafał
Kaleta. Nasz zawodnik był najlepszy w konkurencjach Big One i Request Contest oraz wywalczył srebrny krążek w Sick 3. - Udało mi się pomyślnie ukoronować sezon 2017. Niestety, nie występowałem w tym roku zbyt często, bo tylko na trzech imprezach, ale z każdej przywiozłem po trzy medale. Moje treningi nie idą na marne i wciąż mam motywację, by grać dalej. W lutym 2003 roku zacząłem swoją przygodę z tym pięknym sportem i w najśmielszych snach nie wyobrażałem sobie, że będę grał piętnaście lat, zostanę mistrzem świata, ponad 70 razy stanę na podium, odwiedzę 10 krajów i wiele miast w Polsce i poznam tak wielu świetnych ludzi. Jeśli żona i zdrowie pozwolą, to zamierzam pograć jeszcze kilka lat. Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich chętnych na treningi, które odbywają się w Strzelińskim Ośrodku Kultury. Fajnie byłoby przekazać swoją wiedzę i umiejętności młodszemu pokoleniu. Dziękuję dyrekcji SOK-u za możliwość treningów, a firmie Fizjomed za opiekę fizjoterapeutyczną – dodał obecnie najlepszy zawodnik footbagu ze Strzelina.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Gratulacje
Rafał Kaleta, łojowicki atleta