W miniony weekend kolejne mecze rozegrały drużyny juniorskie z powiatu strzelińskiego. W lidze terenowej juniorów młodszych naszym jedynym reprezentantem są Czarni Kondratowice. W sobotę, 21 października, podopieczni trenera Daniela Kożuchowskiego pokonali na wyjeździe Błękitnych Jerzmanowo 8:3.
Co ciekawe, to rywale pierwsi objęli prowadzenie, a pierwsza połowa zakończyła się remisem 2:2. Po zmianie stron goście całkowicie zdominowali gospodarzy i zapewnili sobie efektowną wygraną. Ponownie bohaterem meczu został Jakub Kaczmarek, który zdobył pięć goli. To zawodnik, który ma za sobą występy w seniorskiej klasie A i „okręgówce”. Dodatkowo na listę strzelców wpisywali się Nikodem Kubiak, Hubert Dziedzic oraz Mikołaj Majewski. Czarni w sześciu meczach wywalczyli aż 16 punktów i zajmują pierwsze miejsce w tabeli ligi terenowej.
W klasie okręgowej juniorów młodszych nasze zespoły doznały porażek. Strzelinianka na wyjeździe została „rozstrzelana” przez Śląsk Wrocław. Mecz zakończył się rekordowym rezultatem 22:0. Wynik pojedynku w pełni oddaje przebieg gry. Porażki doznał także beniaminek z Przeworna. Młodzik przegrał przed własną publicznością ze Sportingiem Wrocław 1:4. Liderem tabeli z kompletem zwycięstw pozostaje Śląsk. Strzelinianka wywalczyła dziewięć punktów i jest siódma. Młodzik z jednym zwycięstwem na koncie, plasuje się na dziesiątej lokacie. W klasie okręgowej juniorów starszych Śląsk Wrocław rozgromił także inny klub z naszego powiatu – GAP Ślęza. Młodzi piłkarze z Borowa przegrali aż 18:0. Pozostałe nasze kluby również zanotowały porażki. Juniorzy starsi z Wiązowa przegrali na wyjeździe z Piastem Żmigród 2:6. Obie bramki dla ekipy z powiatu strzelińskiego zdobył Jan Bąkowski. Dwóch porażek w minionym tygodniu doznali gracze Strzelinianki. W środę, 18 października, zespół Mariusza Błachańca przegrał z Polonią Środą Śląska 1:3, a honorowe trafienie zanotował Emil Lubecki. Już w pierwszej połowie meczu czerwoną kartkę obejrzał Szymon Bill, który wrócił do Strzelinianki po występach dla klubu z Opola. Trzy dni później juniorzy starsi...
Więcej w wydaniu papierowym.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij