Seniorzy Strzelinianki doznali drugiej porażki w sezonie 2017/2018 w klasie okręgowej. Podopieczni trenera Bartłomieja Mikody dwukrotnie obejmowali prowadzenie w starciu z beniaminkiem z Brzeziny, by ostatecznie przegrać 2:3. Decydujący gol padł w doliczonym czasie gry, a Mechanik przez większość pojedynku grał w osłabieniu.
Klasa okręgowa seniorów, kolejka 2., 26-27 sierpnia:
Po przegranej z Orłem Prusice, piłkarze Strzelinianki zamierzali poprawić humor swoim kibicom zwycięstwem nad beniaminkiem z Brzeziny. Trener Bartłomiej Mikoda nie mógł skorzystać z kilku, kontuzjowanych zawodników; Eliasza Augustyna, Miłosza Korzyńskiego, Sławomira Babuśki i Rafała Sukiennika. Pierwsze minuty meczu były wyrównane. Gospodarze objęli prowadzenie po pięknej bramce Bartosza Korgula. Z prawej strony boiska piłkę w pole karne dośrodkował młody skrzydłowy Emil Lubecki, a zawodnik pozyskany z MPC Pęcz, stojąc tyłem do bramki, efektownym wolejem posłał futbolówkę w samo okienko. Sytuacja Strzelinianki stała się jeszcze lepsza, gdy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Bartłomiej Matyja. Gospodarze grali w przewadze, ale w pierwszej części nie obejrzeliśmy już więcej goli. W przerwie wśród kibiców odbyło się losowanie jedenastu nagród ufundowanych przez działaczy klubu oraz sponsorów. Nagrodą główną była dużą pizza, która wjechała na murawę w asyście hostessy. Niestety, w drugiej części goście przeprowadzili szybką kontrę, po której Kamil Pirga pokonał Szymona Janiuka w sytuacji jeden na jednego. Odpowiedź gospodarzy była...
Więcej w wydaniu papierowym.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Czas na zmiany
Strzelinianka schodzi na psy , na dno. Ale nie ma co się dziwić jak zarząd jest z betonu , Stare ramole co oni wszystko wiedzą najlepiej ale nic nie robią. Brak jakiejkolwiek inicjatywy aby przyciągnąć młodzież i trenerów którzy uczyliby sztuki piłkarskiej a nie "Kopnij i biegnij" lub " u mnie zapierdala się tak jak nigdzie się nie zapierdala". Bez jakiegokolwiek nauczania młodzieży techniki i taktyki . Ramole z zarządu niech zatrudnią więcej trenerów , którzy później wyciągnął młodzież do prywatnych szkółek i trenerzy po wyciągnięciu młodzieży przechodzą do konkurencji. Nie jestem przeciw prywatnym szkółkom piłkarskim ale to Strzelinianka otrzymuje najwięcej pieniędzy z UMiG i to powinna być wizytówka piłkarskiego Strzelina a w każdej grupie wiekowej sromotne porażki gdyż najlepszą młodzież podkradają prywaciarze a młodzież jaka została trenuje kilku pseudo trenerów z kliki podległej pseudo zarządowi. Rozumiem zarząd jak się tłumaczy ,że w szkoleniu młodzieży nie chodzi o wynik ale też nie chodzi aby marnować środki z UMiG i być w każdym meczu lanym przez wszystkie drużyny. Jak tak dalej pójdzie to lepiej wynająć obiekty prywatnym , Strzeliniankę z zarządem skasować może przyjdą lepsze czasy i ludzie z pasja aby reaktywować Granit Strzelin . Nie wymieniam nazwisk zarządu bo zainteresowani będą wiedzieli o kogo chodzi. Tam jest klika [rawie jak w kaście adwokackiej-brak możliwości wejścia młodych ludzi z pomysłem i pasja bo np. p.Jurek wie sam co jest najlepsze. Pozdrawiam kibiców i może kiedyś przeżyjemy takie chwile jak w III lidzie a może chociaż podobne.