ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Na miejscu od razu po zgłoszeniu rozpoczęto czynności dochodzeniowo-śledcze – policjanci zabezpieczali ślady, przyjmowali zawiadomienia i gromadzili materiał dowodowy. Fot. ilustracyjne
Minionej nocy na terenie ogródków działkowych przy ul. Borowskiej w Strzelinie doszło do serii włamań. Jak poinformowała asp. szt. Aleksandra Bezrąk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie, policjanci ujawnili kilkanaście altan i pomieszczeń gospodarczych z wyłamanymi drzwiami lub śladami włamania.
Na miejscu od rana prowadzone są czynności dochodzeniowo-śledcze – zabezpieczane są ślady, przyjmowane zawiadomienia i gromadzony materiał dowodowy. Do tej pory zgłosiło się kilku poszkodowanych, jednak policja spodziewa się, że skala strat może być znacznie większa.
– „Nie wszyscy właściciele działek wiedzą jeszcze, że padli ofiarą włamania. Wiele osób przychodzi na ogródki dopiero popołudniami. Apelujemy więc, by działkowcy sprawdzili swoje altany i zgłaszali ewentualne kradzieże” – podkreśla asp. szt. Aleksandra Bezrąk.
Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że skradziono głównie sprzęt ogrodniczy i elektronarzędzia – m.in. kosiarki, narzędzia, a nawet lodówkę. Policja zaznacza, że sprawcy najpewniej działali z użyciem dużego pojazdu, co pozwoliło im wywieźć większe ilości łupów.
Na chwilę obecną wartość strat nie została oszacowana, jednak – jak informuje policja – dawno nie doszło do włamań na tak dużą skalę. Śledczy analizują monitoring z pobliskich ulic, aby ustalić, jak sprawcy dostali się na teren ogródków i w jaki sposób się oddalili.
Policja apeluje do właścicieli, aby pilnie sprawdzili swoje działki i w przypadku stwierdzenia włamania niezwłocznie skontaktowali się z funkcjonariuszami.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


spajker.
nicolas laweciarz z ząbkowickiej przeczytał że elektronarzędzi a są porzucone i nikt nie będzie ich szukał to podjechał dużym pojazdem.
za chwile na łamach gazety nicolas i jego kompan oświadczą że nie są złodziejami ale zacnymi ludźmi z dużym domem i z mieszkaniem i są oni tylko kordonem sanitarnym i że zabrane rzeczy są na złomowisku w poznaniu. oni są tacy ekologiczni.
informuję laweciarza z ząbkowickiej i jego podżegaczy że sam widziałem jak u jubilera w gablocie cały czas leżą te same metalowe pzedmioty. nikt ich nie kupuje. czas posprzątać temat. na ząbkowickiej 22/3 też od dawna nikt nie mieszka. czas zrobić kwadrat.

0