Karpiowanie, czyli jak złowić dużą rybę?
Po raz kolejny adepci wędkowania spotkali się w świetlicy w Gęsińcu, żeby poszerzyć swoją wiedzę o łowieniu ryb. Podobnie jak to miało miejsce kilka tygodni temu, szkolenie zorganizowali wędkarze z Koła PZW „Okoń” w Strzelinie. – Tym razem skupiliśmy się na jednej z wędkarskich specjalności, czyli tzw. karpiowaniu – powiedział nam Piotr Stojowski z koła „Okoń”. Najbardziej znanym przedstawicielem karpiowatych jest oczywiście karp, który kojarzy się nam zwykle z wigilijnym stołem. Wybierając się na połów karpiowatych, trzeba zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. – Dzieci, które uczestniczyły w zorganizowanych specjalnie dla nich zajęciach poznały sprzęt, jaki trzeba wziąć ze sobą, wybierając się na karpiowanie. Mówiliśmy również o tzw. wolnym biegu i o tym, jak ustrzec się tzw. brody przy zacięciu – poinformował nas pan Piotr.
Natomiast Tomasz Nowak szczegółowo omówił zestaw do połowu karpi, po czym rozpoczęła się część praktyczna zajęć. – Duże wrażenie na dzieciach zrobiła siatka PVA, dzięki której można było punktowo umieścić w pojemniku z wodą granulat, po czym siatka znikała. Dzieci tę metodę nazwały „czary mary”. Młodzież miała również możliwość poznania zapachów, w jakich gustują karpiowate. Szkolenie zakończyliśmy poczęstunkiem – poinformował Stojowski.
Na zakończenie spotkania w gęsinieckiej świetlicy były nagrody dla uczestników i pogadanka o ekologicznym i kulturalnym zachowaniu się nad wodą.
Jak poinformowali nas organizatorzy, planowane są kolejne spotkania w gronie młodych wędkarzy. Szkolenia prowadzone przez wędkarzy z Koła PZW „Okoń” mogą odbywać się, dzięki zaangażowaniu Ewy Statkiewicz, Piotra Stojowskiego, pomocy Aleksandry Płoszajskiej i Tomasza Nowaka, przychylności Dariusza Stępnia, dyrektora SOK i sołtys Gęsińca Katarzyny Cyran.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij