Po rywalizacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Malezji, możemy oficjalnie potwierdzić, że strzelińska sztangistka Małgorzata Hałas-Koralewska weźmie udział w Paraolimpiadzie w Rio de Janeiro! Nasza zawodniczka powalczy o pierwszy, historyczny medal z tej prestiżowej imprezy dla powiatu strzelińskiego.Luty był pracowitym miesiącem dla Małgorzaty Hałas-Koralewskiej. Zawodniczka ze Strzelina wzięła udział w Pucharze Świata IPC w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz w Kuala Lumpur w Malezji. Przed rywalizacją w tych zawodach strzelińska sztangistka zajmowała piąte miejsce w światowym rankingu IPC (Światowy Komitet Paraolimpijski), które gwarantowało jej start na Paraolimpiadzie. Gosia w Dubaju wywalczyła srebrny medal, jednak w ogólnej klasyfikacji spadła na szóstą lokatę. Zwyciężyła zawodniczka z Ukrainy, która już kilkakrotnie próbowała wyprzedzić Hałas-Koralewską. Gwarancją startu na Paraolimpiadzie w Rio de Janeiro było utrzymanie wysokiej pozycji w rankingu IPC ( u kobiet start gwarantowało miejsce od 1-6). Prosto ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich Polska Kadra Paraolimpijska udała się do Malezji, by już po raz ostatni walczyć o nominacje na tę prestiżową imprezę. Strzelinianka utrzymała w Kuala Lumpur bardzo dobre, szóste miejsce w rankingu, co dało jej przepustkę do Rio de Janeiro.
- To był dla mnie bardzo ciężki okres. Moja forma obecnie nie jest zbyt wysoka, ale takie są założenia mojego sztabu szkoleniowego – opowiada Małgorzata Hałas-Koralewska. – Najwyższa dyspozycja ma być w Rio de Janeiro i na to liczę. Po powrocie do kraju przez kilka dni odpoczywałam, ale już wracam do przygotowań do Paraolimpiady, które są dla mnie priorytetem. Wszystkie te lata treningu, wyrzeczeń i ciężkiej pracy powoli zaczynają przynosić zamierzone skutki. Jestem bardzo zmotywowana i mam nadzieję, że w Rio de Janeiro będę w optymalnej formie, która pozwoli mi nawiązać walkę o medal. Wiem, że będzie bardzo ciężko. Rywalizacja jest ogromna – dodaje Małgorzata. Gosia dziękuje za wsparcie wszystkim sponsorom. Niestety, wyciskanie sztangi leżąc nie jest popularną dyscypliną sportową, więc często sportowcy muszą sami odkładać pieniądze na wyjazdy, odżywki i sprzęt do ćwiczeń. - Mam też nadzieję, że tak wielki sukces, jakim jest zdobycie nominacji paraolimpijskiej, zainteresuje lokalne firmy, które zechcą mnie wspierać w przygotowaniach do startu w Rio de Janeiro – mówiła prezes stowarzyszenia sportowego Hałas Team.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij