Rozegrano mecze 5. kolejki grupy VI klasy B. Nie brakowało emocji, bramek i zaskakujących wyników. Na czele tabeli pozostają kluby z Kondratowic i Jordanowa Śląskiego, które jako jedyne zachowały komplet zwycięstw.
Piłkarze Nefrytu na wyjeździe pokonali Gromnik Kuropatnik 2:0. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale w drugiej połowie o zwycięstwie gości przesądził Marcin Lisowski, były napastnik Czarnych Kondratowice, który zdobył oba gole. Pierwsze zwycięstwo w sezonie zanotował Feniks Pławna, który pokonał Iskrę Janówek 5:2. Już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 3:0. Bramki dla Feniksa zdobyli: Mateusz Paśko (dwie), Szymon Łepkowski, Tomasz Chlebek oraz Filip Wiaderek. Nieudany występ zaliczył KS Kurów, który przed własną publicznością uległ Ognisku Przeworno 2:7. Dwa trafienia dla zwycięzców zanotował Norbert Gryf, a po jednym dołożyli: Przemysław Giza, Hubert Feduszczak, Damian Głowaczewski, Michał Bernacki i Jarosław Komorowski. Derby gminy Borów zakończyły się pewnym zwycięstwem Ślęzy nad Borkiem Strzelińskim 6:2. Bohaterem meczu został Jakub Górniak, autor czterech goli. Pozostałe trafienia dla Ślęzy zdobyli Patryk Majewski i Filip Faber. Borek Strzeliński odpowiedział bramkami Józefa Palucha i Damiana Macały. Aż jedenaście bramek obejrzeli kibice w Białym Kościele, gdzie miejscowy Orzeł podejmował Zryw. Goście mogli liczyć na skuteczność Tobiasza Kurowskiego, który ustrzelił hat-tricka. Dodatkowo dwa gole dołożył Mariusz Kowalczyk. Na punkty to jednak nie wystarczyło, bo Orzeł zwyciężył 6:5. Dla gospodarzy po dwa razy trafiali Piotr Dubaniowski i Sebastian Maciuszek, a po jednym golu dołożyli Jacek Dubaniowski i Krzysztof Burtan. Najwięcej emocji przyniósł pojedynek Kwarcytu z Czarnymi Kondratowice. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0, lecz po zmianie stron samobójcze trafienie dało remis. Wynik 2:1 dla Czarnych ustalił z rzutu karnego Mirosław Bąk. Sędzia podyktował jedenastkę po faulu na Radosławie Nikorowskim. Zespół z Kondratowic pozostaje liderem z kompletem punktów. W ostatnim, niedzielnym meczu rezerwy Strzelinianki Strzelin pewnie pokonały Świteź Wiązów 6:0.

















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij