Podczas budowy kanalizacji deszczowej na ulicy Strzelińskiej w Wiązowie ekipa remontowa odkryła fragment Bramy Nyskiej, której historia sięga średniowiecza lub nowożytności. Część reliktów zniszczonej bramy odkryto podczas prac ziemnych już w 2018 roku.
- Natrafiliśmy na nawarstwienia nowożytne i późnośredniowieczne. Generalnie te relikty, które zostały wcześniej odkryte przez archeologów, zostały określone na późnośredniowieczne i renesansowe. W trakcie dzisiejszych prac natrafiliśmy najprawdopodobniej na pozostałości fragmentaryczne przejazdu bramnego. Są to płyty granitowe o długości około pięciu metrów i szerokości około dwóch metrów – mówił archeolog Marcin Diakowski z firmy Archeoreplica.
Podczas prac natrafiono także na fragment drogi z bruku kamiennego, dokładniej z kamienia polnego, który prowadzi w stronę wiązowskiego rynku. Archeolodzy znaleźli też fragmenty naczyń glinianych, ceramiki, kości zwierzęcych, metalowe podkowy oraz rzeczy, które będzie można zweryfikować po odpowiedniej konserwacji. Takie odkrycie i całą dokumentację wykopalisk ekipa remontowa musi zgłosić do wojewódzkiego konserwatora zabytków, który ustali dalsze kroki w związku z fragmentami bramy.
Odkrycie Bramy Nyskiej nie powinno opóźnić prac remontowych na ul. Strzelińskiej w Wiązowie, które powinny zakończyć się w sierpniu bieżącego roku.






















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij