Niemiecki klub Bereziuka wywalczył awans!
TTC Kist to pierwszy, zagraniczny klub Piotra Bereziuka. – Przed sezonem naszym celem było utrzymanie na obecnym poziomie rozgrywek. Odnieśliśmy jednak kilka zaskakujących zwycięstw i udało nam się wywalczyć mistrzostwo i awans do czwartej ligi. W kolejnym sezonie zamierzam nadal reprezentować TTC Kist. Z pewnością mierzyć będziemy się z bardziej wymagającymi rywalami, więc przede mną wiele pracy – mówił tenisista, Piotr Bereziuk.
Już po pierwszych meczach sezonu 2015/2016 jego klub zajmował pierwsze miejsce, a Bereziuk był jednym z liderów drużyny. Pierwszą lokatę udało się utrzymać aż do samego końca rozgrywek. Strzeliński tenisista zanotował wiele zwycięstw, ale także zdarzały mu się przegrane z wymagającymi rywalami. – Mój nowy zespół był beniaminkiem piątej ligi niemieckiej. Poziom tych rozgrywek porównywalny jest do naszej pierwszej ligi, a część zawodników z powodzeniem rywalizowałaby w Ekstraklasie. Cieszę się, że mogłem sprawdzić swoje umiejętności z naprawdę mocnymi rywalami. To mój pierwszy, zagraniczny zespół i sam byłem ciekaw, jak będzie to wyglądało. Na szczęście wszystko ułożyło się po mojej myśli i nadal planuję grać w Niemczech. W mojej drużynie jest też czterech Niemców oraz jeden Chińczyk. Niemiecki system rozgrywek różni się od polskiego. W Niemczech gra się sześciu na sześciu do dziewięciu zdobytych punktów. Już kilka lat temu kolega z Częstochowy namawiał mnie do występów za naszą zachodnią granicą. Teraz zdecydowałem się spróbować. Chcę się pokazać, a być może moje dobre występy zaowocują promocją do jeszcze lepszego klubu – powiedział Bereziuk, który w przeszłości reprezentował takie drużyny jak m.in.: Granit Strzelin, Nysa, UKS 12 Wrocław. Bereziuk trenuje w klubie FAN Strzelin i do Niemiec wyjeżdża jedynie na mecze: - W miesiącu rozgrywamy po dwa spotkania. Trenuję w klubie FAN Strzelin, żeby być cały czas w optymalnej formie, a do Niemiec jeżdżę jedynie na mecze. Pełnię także funkcję szkoleniowca w Fanie. Służę radą i doświadczeniem młodszym zawodnikom – dodał tenisista.
W TTC Kist partnerem deblowym strzelińskiego tenisisty jest Alexander Czochanski. Zawodnik ten urodził się i wychował w Niemczech, ale jego rodzice są Polakami. Jego ojciec Ryszard był znakomitym tenisistą stołowym i razem z legendarnym Andrzejem Grubbą zdobywał medale w grze podwójnej. – Alexander świetnie mówi po polsku i służy mi radą. Razem gramy także debla. Co ciekawe, tylko raz przegraliśmy. Cieszę się, że trafiłem do tego zespołu. W TTC Kist świetnie spisuje się Chińczyk Fan Xiang Dong. W Niemczech zdobywam cenne doświadczenie, które, mam nadzieję, zaprocentuje w przyszłości. Na mecze przychodzi o wiele więcej kibiców, panuje atmosfera sportowego święta. Dopingować nas przychodzą całe rodziny. W Niemczech jest zupełnie inna kultura kibicowania niż w Polsce – mówił Piotr Bereziuk, który w kolejnym sezonie będzie grać w czwartej lidze.
Radosław Kwiatkowski










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij