Pomogła rozmowa w szatni
Także w sobotę mecz na własnym stadionie rozegrali trampkarze ze Strzelina. To był hit kolejki, ponieważ podopieczni Roberta Malinowskiego podejmowali faworyzowanego Lotnika z Twardogóry. Mecze tych ekip zawsze gwarantują wiele emocji i pięknych goli. Niestety tym razem z trafień cieszyli się jedynie kibice gości. Lotnik już po pierwszej połowie prowadził 2:0, by ostatecznie zwyciężyć 3:0 i utrzymać pozycję lidera w tabeli klasy okręgowej. Gospodarze mieli swoje okazje do zdobycia gola honorowego, jednak w kluczowych momentach brakowało skuteczności, doświadczenia i zimnej krwi. Strzeliński zespół przechodzi metamorfozę, po tym jak wielu wyróżniających się graczy zostało przeniesionych do starszej kategorii wiekowej. Trener Robert Malinowski na nowo musi budować zespół i wprowadzać do gry zawodników, którzy jeszcze w minionym sezonie mierzyli się z młodzikami.










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij